Wrocławski Teatr Komedia to teatr prywatny, założony w 1997 roku przez Pawła Okońskiego i Wojciecha Dąbrowskiego. Aktorzy grają gościnnie na scenie Teatru Lalek. Od lat premiery są wydarzeniem we Wrocławiu. W czasach pandemii wszyscy aktorzy podjęli decyzję o zaszczepieniu się na Covid-19.
– Po trzeciej dawce, nic mnie nie boli, troszkę czułem rękę i żadnych innych objawów – mówi Jan Węglowski, aktor.
– Oczywiście zaszczepiony, dwiema dawkami, kolejną mam w grudniu – mówi Radek Kasiukiewicz, aktor.
Teraz czas na kolejne decyzje – uznali właściciele teatru. Tak, jak teraz sprawdzane są bilety – tak od 1 grudnia będą sprawdzane paszporty covidowe.
– Zareagowaliśmy ekstremalnie i rzeczywiście od 1 grudnia tylko osoby zaszczepione z paszportem, ozdrowieńcy i z aktualnym testem będą mogły wejść do teatru. Widzimy po liczbie biletów, które od 2-3 miesięcy są sprzedane, że po tej informacji rezygnuje na przykład z grupy 30 osób – zaledwie pięć osób – mówi Wojciech Dąbrowski, aktor, właściciel Teatru Komedia.
Na scenie – przed spektaklami – już podawane są informacje dotyczące paszportu covidowego. Decyzja przedstawicieli teatru wzbudza wśród widzów wiele kontrowersji.
– To w takim razie jesteśmy po raz ostatni w teatrze, nie zaszczepię się z tego powodu, żeby chodzić do teatru.
– Doszliśmy już do takiego poziomu zachorowań, że jestem zdecydowanie za.
– Ja jestem zbulwersowana taką decyzją. Nie ma podstaw prawnych do tego, rozumiem, że to teatr prywatny , ale to nie jest w porządku.
– Ja zdecydowanie odmienne mam zdanie, uważam, że to dla bezpieczeństwa nas wszystkich – mówią widzowie Teatru Komedia.
Podejmując taką decyzję, wiedzieliśmy, że nie wszyscy będą zadowoleni – mówi właściciel teatru, ale przekonuje…
– Jeżeli my nie zareagujemy, nie zadbamy o zdrowie swoje i naszych widzów, a widzowie nie zadbają o nas, to do niczego nie dojdziemy, dopuścimy do zbrodni narodowej, będziemy umierali jak muchy – mówi Wojciech Dąbrowski, aktor, właściciel Teatru Komedia.
Wielu widzów przekonanych jest, że to jedyne słuszne rozwiązanie.
– Jestem za tym, żeby w miejsca publiczne wpuszczać tylko zaszczepionych. Czy do dyskryminacja? Ze względów bezpieczeństwa do nie jest radykalne, tylko racjonalne .
– Mnie bardzo zmartwiła ta fala hejtu po ogłoszeniu tej decyzji dyrektora. I pomyślałam, że tacy ludzie do teatru nie chodzą, bo to byłby wstyd, natomiast my jesteśmy bezpieczniejsi – mówią widzowie.
Od kilku dni w szpitalach w Polsce umiera ponad 500 osób.
– Jak tak dalej pójdzie to umrze 40 tysięcy do końca roku. Wszyscy mądrzy ludzie mówią, że trzeba się szczepić. I lekarze i doradcy prezydenta. Władza tego nie słucha. My nie bawimy się w politykę. Jestem przekonany, że jesteśmy mądrzy, myślący i mamy pogląd wyrobiony na temat choroby i śmierci, którą ona powoduje. To my musimy wziąć sprawy w swoje ręce, zarządzanie tym covidem i sami zacząć się przed nim bronić – mówi Wojciech Dąbrowski, aktor, właściciel Teatru Komedia.