Zamknij

Prezydent Wałbrzycha: atak na cudzoziemców to skutek wykreowanego problemu

PAP 10:39, 19.07.2025 Aktualizacja: 10:42, 19.07.2025
Skomentuj PAP PAP

W ostatnim czasie w Wałbrzychu doszło do incydentów wymierzonych w obcokrajowców. W poniedziałek dwaj mężczyźni pobili obywatela Paragwaju, który legalnie przebywa i pracuje w Polsce. Paragwajczyk został fałszywie oskarżony o nagrywanie na ulicy dzieci. Policjanci wezwani na miejsce sprawdzili jego telefon i nie znaleźli tam takich nagrań.

Antyimigranckie incydenty to wynik wyreżyserowanych zachowań będących brutalną próbą rozwiązania problemu, którego nie ma - powiedział PAP prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. Dodał, że agresja wobec cudzoziemców niepokoi i zaskakuje, bo w jego mieście nie ma migrantów z innych obszarów kulturowych.

Dzień później doszło do zbiegowiska przed pensjonatem w wałbrzyskiej dzielnicy Szczawienko. Uczestnicy manifestowali swoje niezadowolenie z imigrantów, którzy przebywają w mieście. Sytuację obserwowali policjanci. W trakcie zajścia nikt nie ucierpiał, a zebrani rozeszli się dobrowolnie.

[ZT]86950[/ZT]

Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej w rozmowie z PAP podkreślił, że agresja w stosunku do cudzoziemców jest niepokojąca, ale też, jak zwrócił uwagę, zaskakująca.

- Ta agresja nie jest reakcją na rzeczywiste zjawiska, na awanturnictwo, przestępczość czy w ogóle obecność obcokrajowców. A zatem takie agresywne, ksenofobiczne zachowania są próbą rozwiązania problemu, którego nie ma, który został stworzony - ocenił prezydent.

Szełemej zwrócił uwagę, że zachowania ksenofobiczne cechują się pozbawionymi podstaw ogromnymi emocjami.

- Tworzona jest fałszywa narracja, szerzy się dezinformacja, a na kanwie tego, żywiąc się emocjami ludzkimi, powstają tak niebezpieczne sytuacje, jakie dziś obserwujemy - mówił.

Dodał, że akty agresji są zaskakujące w Wałbrzychu, bo w mieście właściwie nie ma obcokrajowców z innych, odległych obszarów kulturowych.

- W Wałbrzychu nie było, nie ma i - jak sądzę - z różnych powodów nie będzie w ogóle zjawiska migrantów - powiedział Szełemej.

Podkreślił, że mówiąc o obcokrajowcach w Wałbrzychu, należy mówić o społeczności ukraińskiej i o niedużym odsetku ludności o korzeniach białoruskich.

- Co więcej, ma to ścisły związek z korzeniami narodowościowymi lokalnej społeczności. Wałbrzych po II wojnie światowej został zasiedlony tysiącami przesiedlonych z zachodniej Ukrainy, przede wszystkim z Borysławia, z Drohobycza i ze Lwowa, i korzenie te ma około 30-40 proc. mieszkańców miasta - mówił prezydent, wskazując, że dziś w mieście mieszka około 7-8 tys. obywateli Ukrainy i Białorusi.

Szełemej zwrócił przy tym uwagę, że mieszkańcy Wałbrzycha przed i po wybuchu wojny w Ukrainie często przyjmowali swoich znajomych, bliskich i krewnych, którzy do tej pory mieszkali za wschodnią granicą.

Nieliczna grupa obcokrajowców z innych obszarów kulturowych, na przykład z Ameryki Południowej, to najczęściej pracownicy zakładów zlokalizowanych w strefie ekonomicznej.

- To są często na przykład grupy przyjeżdżające na montaż urządzeń w globalnych firmach, które mają swoje fabryki w naszym mieście - mówił prezydent.

Szełemej ocenił, że samorządy mogą przeciwdziałać zachowaniom ksenofobicznym, tworząc otwartą i życzliwą atmosferę dla obcokrajowców, którzy - jak mówił - przestrzegając polskiego prawa, chcą pracować, żyć i realizować swoje aspiracje w Polsce.

- I wydaje mi się, że samorządy robią to dobrze. To jest w dużym stopniu też domena sektora ekonomicznego, czyli podmiotów gospodarczych. Wiemy doskonale, że bez przybyszów obecnie zza wschodniej granicy wiele służb komunalnych w Polsce w ogóle by nie funkcjonowało. Mówię tu o służbie zdrowia, w której pracuję, czy też o transporcie, komunikacji publicznej lub sektorze budowlanym. To są ludzie zaadaptowani, przebywający legalnie, mający pozwolenie na pracę - podkreślił prezydent.

(PAP)

pdo/ joz/ mhr/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%