Historia Ośrodka „Pamięć i Przyszłość”, który powołał Centrum Historii Zajezdnia rozpoczęła się w 2007 r., to wtedy Ośrodek został powołany do życia jako państwowa instytucja kultury przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Kazimierza Michała Ujazdowskiego. Od 2009 roku Ośrodek funkcjonował jako instytucja samorządowa miasta Wrocławia. W marcu 2016 roku umowę ws. współprowadzenia wrocławskiego Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego podpisali wicepremier, minister kultury oraz prezydent Wrocławia.
Centrum Historii Zajezdnia za swój główny cel stawia krzewienie pamięci o historii Wrocławia i Dolnego Śląska po roku 1945 oraz o wrocławskiej Solidarności – mówi Juliusz Woźny, rzecznik prasowy Centrum Historii Zajezdnia.
Centrum Historii Zajezdnia podobnie jak inne tego typu instytucje odczuła pandemię koronawirusa, już drugi rok z rzędu muzeum musiało zmienić swój sposób funkcjonowania.
Zmieniło się całkiem sporo, przede wszystkim na samym początku roku muzea były zamknięte i nie mieliśmy żadnych grup, od września było tutaj więcej grup szkolnych, które oprowadzaliśmy zachowując wszelkie nakazy takie jak: maseczki, dezynfekcja rąk i podział na mniejsze grupy – mówi Martyna Kunecka, przewodniczka w Centrum Historii Zajezdnia
To był dla nas trudny rok, nauczyliśmy się jakoś funkcjonować w tych obostrzeniach. Ale mimo tego przez jakiś czas byliśmy zamknięci, nie mieliśmy możliwości przyjmowania zwiedzających, to staraliśmy się przenieść naszą działalność do internetu i zachować ten roczny rytm – mówi dr Andrzej Jerie, z-ca dyrektora ds. programowych.
Miniony rok w Centrum Historii Zajezdnia obfitował w wiele ważnych wydarzeń takich jak chociażby uznanie listu biskupów polskich do biskupów niemieckich za znak dziedzictwa europejskiego i pojednania polsko-niemieckiego po II wojnie światowej czy też ścisła współpraca z domem Edyty Stein, co m. in zaowocowało uznaniem roku 2022 rokiem tej znanej wrocławianki.
Przyszły rok został uznany za rok Edyty Stein, będziemy zwiększać naszą aktywność pod tym względem, to będą publikacje, to będą wystawy. Sięgniemy pamięcią też do roku powodzi, do tego, że Wrocław jest położony nad Odrą i od czasu do czasu konsekwencje tego są przykre dla mieszkańców – dodaje Juliusz Woźny.
Poza stałą ekspozycją szczególnym zainteresowaniem cieszy się wystawa plenerowa na placu przed Centrum Historii Zajezdnia pod tytułem „Wrocław pamięta, stan wojenny we Wrocławiu”, którą można oglądać do 15 stycznia przyszłego roku. Ekspozycja powstała przy okazji 40-lecia wprowadzenia w Polsce stanu wojennego i ma na celu oddać charakter ulic z tamtego czasu oraz przypomnieć o ofiarach stanu wojennego.
Myślę, że ta wystawa naprawdę interesuje ludzi, jadąc samochodem widzą czołg, zatrzymują się i zaciekawieni ją oglądają – mówi Martyna Kunecka, przewodniczka w Centrum Historii Zajezdnia.
Wiele osób jest zaskoczonych, ponieważ sami opowiadają, że czują się tak, jakby cofnęli do lat osiemdziesiątych. Mnóstwo osób zatrzymuje się, są niesamowicie zainteresowani, potem też oglądają naszą wystawę stałą – dodaje Klaudiusz Bogumił, przewodnik po Centrum Historii Zajezdnia.
Mimo ograniczeń i restrykcji tylko w roku 2021 r. Centrum Historii Zajezdnia odwiedziło 83 tysiące zwiedzających. Dyrekcja muzeum liczy na to, że nowe wystawy i ciekawe projekty edukacyjne przyciągną w przyszłym roku do Centrum jeszcze więcej zwiedzających.