Obiekt przy ulicy Kilińskiego nie będzie uzależniony od warunków pogodowych, bo inwestycja przewiduje budowę krytego lodowiska. Tafla lodu ma mieć wymiary 20×40 metrów, ale obiekt będzie nieco większy.
– Z tego względu, że będą jeszcze dodatkowe pomieszczenia jak zaplecze sanitarne. Będzie wypożyczalnia łyżew, będzie dodatkowo jeszcze miejsce do ostrzenia łyżew, do czyszczenia lodu. Robi to jedna z firm, która już takie lodowiska w Polsce uruchamiała – mówi Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry.
– Obecnie trwają prace przygotowawcze związane z wygradzaniem terenu budowy. Jak widzicie państwo, zjechał cały sprzęt, organizujemy zaplecze kontenerowe i przygotowujemy się do dalszej realizacji. Już pierwszego dnia musimy przygotować i sprawdzić teren, czyli jeśli chodzi o podłoże, nośność. Wiemy, że tu jest dawny plac targowy, są pozostałości jakiś fundamentów. Nie wiemy, co będzie najgorsze. Musimy wyjść z ziemi, jak to się mówi potocznie. Jak to wykonamy, te roboty ziemne, to już będzie z górki, jak to się mówi – mówi Tomasz Pisarek, kierownik budowy hali namiotowej z lodowiskiem.
Obiekt ma być wielofunkcyjny – od listopada do marca będzie działać tam lodowisko, a w sezonie letnim w zależności od potrzeby będą tam inne aktywności.
– Ten obiekt, chciałbym, żeby w pozostałych miesiącach, czyli od marca do listopada, był wykorzystywany chociażby na takie dmuchańce, czyli na różnego rodzaju zamki bądź też jako rolkowisko. Nawet z tych spotkań z młodymi ludźmi, jakie mamy w szkołach, to jednym z pytań, które mi najczęściej zadają, to: panie prezydencie, kiedy będzie lodowisko? Bo są zainteresowani i tak jak podkreślam cały czas – najważniejsze dla nich jest, że to jest nieuzależnione od warunków pogodowych. Takie lodowiska, które do tej pory mieliśmy otwarte, to jak tylko deszcz popadał, to już mieliśmy problem z ich funkcjonowaniem – mówi Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry.
Koszt budowy to prawie 9 milionów złotych.