Poznaj Ochotniczą Straż Pożarną z Kobierzyc

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Na co dzień praca i rodzinne życie, gdy jednak zawyje syrena, w kilka minut są gotowi do pomocy. Ochotnicza Straż Pożarna w Kobierzycach powstała tuż po II wojnie światowej, ale jej zapał nie gaśnie.

Historia Ochotniczej Straży Pożarnej w Kobierzycach

Ochotnicza Straż Pożarna na terenie Gminy Kobierzyce powstała z inicjatywy mieszkańców już pod koniec lat 40. XX wieku. Początkowo jednostka była wyposażona w konne wozy pożarnicze i ręczny sprzęt gaśniczy. Na przestrzeni lat przechodziła wiele modernizacji. Dziś dysponuje nowoczesnym sprzętem pożarniczym. Obecnie jednostka w Kobierzycach liczy 16 aktywnych członków, którzy w każdej chwili są gotowi ratować ludzkie życie.

Jesteśmy Ochotniczą Strażą Pożarną, więc jeśli ktoś zgłasza zdarzenie na numer alarmowy 998, stanowisko z Wrocławia załącza naszą syrenę alarmową i wtedy przybiegamy z domów, szybko się przebieramy i jedziemy na akcję – mówi Kamil Turecki, Naczelnik OSP w Kobierzycach.

Strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej w Kobierzycach. Co ich motywuje?

Choć każdy członek Ochotniczej Straży Pożarnej swoją przygodę zaczynał inaczej, to łączy ich wspólny cel, który nadaje głębszego sensu.

Dlaczego zostałem strażakiem ochotnikiem? Bo lubię pomagać ludziom. Od dziecka to było moim marzeniem i już tak zostało – zdradza Radosław Sidłowski z OSP w Kobierzycach.

Swoją przygodę ze strażą zacząłem, gdy miałem 13 lat. Wtedy zobaczyłem ogłoszenie o naborze do jednostki i długo nie musiałem się zastanawiać. Od tamtej pory to kontynuuję. Gdy zaczynałem to oczywiście nie byłem brany na akcję, ale gdy tylko zawyła syrena, przybiegałem i pomagałem, jak tylko mogłem – dodaje naczelnik.

Od małego było mi to wpajane przez tatę, który długo służył w jednostce. Już jako mała dziewczynka, w przeciwieństwie do koleżanek, które chciały być tancerkami czy piosenkarkami, marzyłam, by zostać strażakiem. Nadal chcę iść w tym kierunku – podsumowuje Wiktoria Korczak, najmłodsza działaczka w kobierzyckiej OSP.

W ubiegłym roku kobierzycka jednostka podjęła 109 akcji ratowniczo-gaśniczych, tylko dwa alarmy okazały się fałszywe.

Zobacz również

Po raz kolejny mieszkańcy gminy Długołęka pokazali, że wspólna zabawa może przynieść wiele dobrego. Charytatywna międzypokoleniowa potańcówka w Łozinie to dowód na to, że wspólnymi siłami można zdecydowanie więcej i że tego typu wydarzenia, organizowane z myślą o seniorach, są potrzebne i wyczekiwane przez wszystkich, i to bez względu na wiek.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy