– Dzisiaj mamy przyjemność przedstawić państwu osobę, którą wszyscy doskonale znają, znają kompetencje, osobę, którą cenią i osobę, którą po prostu lubią, czyli pana mecenasa Michała Młyńczaka – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Michał Młyńczak będzie odpowiedzialny za Departament Strategii i Rozwoju oraz Departament Nieruchomości i Eksploatacji Urzędu Miejskiego Wrocławia.
– Jest jeszcze jeden niezwykle ważny obszar spraw, który pozostanie w tej kadencji dla nas dużym wyzwaniem. To są kwestie zasobu komunalnego i nieruchomości. To jest ten drugi departament, który chcielibyśmy powierzyć panu prezydentowi. Nie zazdroszczę. Roboty będzie dużo, coś o tym wiem – dodaje prezydent Jacek Sutryk.
Michał Młyńczak należy do Platformy Obywatelskiej od roku 2014. Świeżo mianowany wiceprezydent był w poprzedniej kadencji Rady Miejskiej Wrocławia wiceprzewodniczącym komisji architektury.
– Faktycznie Michał Młyńczak został rekomendowany przez nasz zarząd Platformy Obywatelskiej Wrocławia i Powiatu Wrocławskiego. Wczoraj odbył się zarząd, przedstawiły się dwie kandydatury, Michał uzyskał naszą rekomendację, zatem nie ma na co czekać, Wrocław potrzebuje już pracy, zwłaszcza ten obszar, którym ma zająć się Michał – mówi Renata Granowska, niedawno mianowana jako pierwszy wiceprezydent Wrocławia.
Do zadań nowego wiceprezydenta należeć też będzie powołanie architekta miejskiego, którego funkcja ma mieć wymiar kolegium ekspertów, a nie pojedynczej osoby.
– Oczywiście architekt miejski jest niezwykle istotny, tak samo jak i miejski konserwator zabytków. Wydaje się, że obie te funkcje, instytucje w strukturach urzędu, powinny zaistnieć. Niemniej to wymaga zarówno dyskusji, jak i rozwagi w podejmowaniu tych decyzji – wyjaśnia wiceprezydent Michał Młyńczak.
Michał Młyńczak podkreśla jednocześnie, że program wymiany pieców kopciuchów z mieszkań komunalnych idzie sprawnie, ale już od 1 lipca całkowicie zabronione będzie używanie takich pieców, a w zasobie komunalnym pozostało jeszcze sporo niewymienionych instalacji grzewczych.
– Wydaje się, że ten program powinien być kontynuowany, czy to w perspektywie najbliższego miesiąca czy nawet kilku miesięcy.
– Ale chyba nie zdążymy przed tym oficjalnym zakazem w lipcu, prawda?
– Będziemy patrzeć i rozważać, w którym kierunku i jak to będzie prowadzone – odpowiada Michał Młyńczak.
