– Spotykamy się od kwietnia zeszłego roku. Tych spotkań było 38. Po nowym roku zaczynamy już dwa razy w tygodniu – we wtorki i w czwartki o godz. 13:00. Zapraszam wszystkich seniorów – mówi Jolanta Podsiadło, WCRS – Przestrzeń Trzeciego Wieku.
Laboratorium Zabawek właśnie za pomocą zabawek z lat 60., 70. i 80-tych, ale także tych współczesnych, ma skłonić do rozmów oraz przemyśleń i być swego rodzaju łącznikiem między różnymi pokoleniami. Po to, żeby rozmawiać, przywoływać wspomnienia i przede wszystkim uśmiechy.
– Te przedmioty mają być pretekstem do rozmów, do wspomnień seniorów, a także do refleksji naszych dzieci, wnuków, a nawet naszych prawnuków, czyli młodego pokolenia wrocławian. By rozmawiać o tym, czym się różnią te przedmioty do zabawy, a tak naprawdę wychodzić trochę szerzej i rozmawiać o spędzaniu wolnego czasu podczas zabawy – dodaje Jolanta Podsiadło, WCRS – Przestrzeń Trzeciego Wieku.
Chociaż spotkania odbywają się aktualnie online, są okazją, żeby spotkać się i porozmawiać na różne tematy. Jak przyznaje prowadząca Jolanta Podsiadło: zajęcia mają swoją stałą grupę bywalców, ale są otwarte na wszystkich nowych uczestników.
– Wiem, że seniorzy tego bardzo pragną i potrzebują. Jak już tak przyjdą do Przestrzeni Trzeciego Wieku, będą bardzo zadowoleni w dwójnasób, że znów mogą spotykać się z bliskimi ludźmi – zaznacza Jolanta Podsiadło, WCRS – Przestrzeń Trzeciego Wieku.
Spotkania odbywają się dwa razy w tygodniu. Jako, że zbliża się Dzień Babci i Dziadka – święta ważne dla każdego pokolenia, bo to okazja na docenienie i poczucie się docenionym – to właśnie wtedy w Laboratorium Zabawek zaplanowano świętowanie. Tematem przewodnim będą wspomnienia najmilszych prezentów, które dostali seniorzy. Nie zawsze są to tylko rzeczy materialne.
– Seniorzy mile wspominają te materialne dowody miłości przez swoich wnuków, czyli laurki lub kwiaty. Bardzo mile wspominają wspólnie spędzony czas, zaproszenia do przedszkoli szkół i zaproszenia na przedstawiania z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka. Chcę, żebyśmy mogli sobie wspomnieć czas, kiedy można było tak zwyczajnie spotkać się z wnukami – podsumowuje Jolanta Podsiadło, WCRS – Przestrzeń Trzeciego Wieku.