Jeszcze do niedawna jednostki pomocnicze gmin nie mogły obradować zdalnie. Prawo nie przewidywało takiej możliwości.
– Nie było podstawy prawnej, a dodatkowo był zakaz zgromadzeń publicznych. W związku z tym, nie było to możliwe formalnie – wyjaśnia Krzysztof Matolicz, przewodniczący Rady Osiedla Grabiszyn-Grabiszynek.
– Zapomniano o dopisaniu jednostek pomocniczych, takich jak Rady Osiedli czy Sołectwa – dodaje Paweł Przystawa, skarbnik osiedla Oporów.
Rady Osiedli zajmują się sprawami ważnymi dla mieszkańców. Dlatego długi paraliż organizacyjny rad miałby negatywne skutki dla całego miasta.
– Rada Osiedla zajmuje się wnioskowaniem i opiniowaniem w sprawach osiedlowych, dotyczących między innymi: planowania przestrzennego, transportu, zieleni, infrastruktury czy spraw bierzących. I to jest na przykład ta przysłowiowa dziura w chodniku. Oraz przede wszystkim inicjowaniem działań lokalnych a także wspieraniem tych działań, które proponują mieszkańcy danego osiedla – wyjaśnia Sławomir Czerwiński, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Maślice.
Dlatego Wrocławskie Forum Osiedlowe zwróciło się do posłów z prośbą o zmianę prawa. Prośba okazała się skuteczna.
– Nowe przepisy zostały wprowadzone na wniosek Wrocławskiego Forum Osiedlowego, które zwróciło się z pismem do wszystkich wrocławskich posłów. Zostały one wprowadzone dość szybko, bo już dosłownie komisja sejmowa przyjęła je w dwa dni po wysłaniu przez nas tego pisma – informuje Michał Kwiatkowski, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Powstańców Śląskich.
Dzięki możliwości prowadzenia obrad zdalnie wrocławskie osiedla będą mogły także skorzystać z posiadanych środków finansowych.
– Osiedla mogą uruchomić około 5 milionów złotych środków, bo tyle przysługuje osiedlom w budżecie na ich funkcjonowanie – zwraca uwagę na kwestie finansowe Czerwiński.
Wiele osiedli zamierza skorzystać z tej możliwości. Obrady odbędą się w formie telekonferencji lub wideokonferencji.
– Coraz więcej Rad takie sesje zdalne odbywa. Nie szukając daleko: moja własna Rada Osiedla debatowała w sposób zdalny w ostatni poniedziałek – mówi Kwiatkowski.
– W chwili obecnej ustalane są wewnętrzne procedury, tak aby żadnego z radnych nie pominąć w kwestii otrzymania informacji oraz możliwości wypowiedzenia się jak i zagłosowania – podkreśla Czerwiński.
– W najbliższym czasie planujemy sesję zdalną. Odbywać się to będzie poprzez połączenie telefoniczne w formie telekonferencji. Jedna osoba będzie wdzwaniać pozostałe – informuje Matolicz.
– Skorzystamy z tego przywileju, a nawet obowiązku aby się spotkać zdalnie i będziemy prowadzić sesję Rady Osiedla w formie wideokonferencji – dodaje Przystawa.
Mimo epidemii osiedla będą mogły funkcjonować. Sprawy i wnioski mieszkańców nie zostaną wstrzymane, a ważne decyzje dotyczące osiedli będą podejmowane.