Rak płuc atakuje głównie palaczy. Wykonaj badania. Ratuj swoje zdrowie i życie!

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Nowotwory płuc są prawdziwym wyzwaniem współczesnej medycyny. Nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie pacjenci trafiają do lekarzy bardzo późno. W Polsce jest to szczególnie groźne, a we Wrocławiu jest jeszcze gorzej. Bo okazuje się, że tutaj aż 60 proc. pacjentów trafia do lekarzy w zaawansowanym stadium choroby. Są to nowotwory, które przez wiele lat rozwijają się bezobjawowo, a kiedy już się pojawią to często jest już za późno na wyleczenie.

Z taką diagnozą pacjent trafił do DCOPiH we Wrocławiu. Ale objawy nie pozostawiały złudzeń, że to może być rak. 

  • – Duszności, kaszel i potem pojawiła się krew – dodaje pacjent. 

Rak płuca jest nowotworem złośliwym, w którym 85-90% zachorowań jest wywołanych ekspozycją, czynną lub bierną, na kilkadziesiąt substancji rakotwórczych zawartych w dymie tytoniowym.

  • – Nie tylko rak płuca, bo palenie papierosów to rak pęcherza, nerki. Siedem nowotworów – mówi Paweł Zawadzki, pełnomocnik dyr. ds. rozwoju  DCOPiH we Wrocławiu. 

Rak płuca jest w Polsce drugim najczęściej występującym nowotworem u mężczyzn i u kobiet, ale jest pierwszym najbardziej śmiercionośnym.  A mimo to palaczy nie brakuje. 

  • Ile lat pan palił papierosy? 55. Ile dziennie? 2-2,5  paczki – mówi Józef Szymański z Nowej Rudy. 

Gdy pan Józef miał już krwotoki to dopiero wtedy trafił do lekarzy i na badania. 

  • Jak powiedziałem, że krew mi idzie to zrobili mi tomografię, prześwietlenie płuc i tam coś było – mówi Józef Szymański z Nowej Rudy. 

Pacjenci i lekarze nie są bezradni. Teraz dostępne są badania dedykowane właśnie palaczom zagrożonym chorobą nowotworową. 

  • Nisko dawkowa tomografia komputerowa przeznaczona jest dla osób, które paliły 20 lat co najmniej 2 paczki papierosów dziennie i mają powyżej 50. roku życia. Może być też osoba, która nie pali 15 lat, ale paliła wcześniej 20 lat – mówi Paweł Zawadzki, pełnomocnik dyr. ds. rozwoju  DCOPiH we Wrocławiu. 

Badania są dostępne we Wrocławiu, Jeleniej Górze i w Legnicy w ramach dwóch programów finansowanych z MZ i z UE. To szansa, bo najczęściej chorzy trafiają bardzo późno na leczenie. 

  • – Jest nieoperacyjny. Czyli teraz naświetlanie? Tak . Jak pan to znosi? O dziwo dobrze, na początku miałem duży ból, ale przeszło i na razie jest dobrze, aby tak było –  mówi Józef Szymański z Nowej Rudy. 
  • W skali kraju na raka płuc rocznie umiera 25 tys. osób.  

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy