– To był pomysł Samorządu Studentów UWr. Po konsultacjach z rektorem uznaliśmy, że taka pomoc jest potrzebna. Chcemy pomagać emerytowanym profesorom i osobom starszym na naszej uczelni. Skąd taki pomysł? My wszyscy mamy dziadków, babcie i widzimy, że w obecnej sytuacji pomoc jest potrzebna – mówi Patryk Korolko, przewodniczący Samorządu Studentów UWr.
– Fantastyczna inicjatywa. Czasem chodzi o to, żeby porozmawiać, zainteresować się drugim człowiekiem, wykazać się empatią – podkreśla prof. Tomasz Kalisz, prorektor ds. studenckich Uniwersytetu Wrocławskiego.
Studenci Uniwersytetu Wrocławskiego wyjdą z psem, zrobią zakupy spożywcze, czy pomogą w innych sprawach.
– Zamierzamy pomagać, aktywnie pomagać, bo wiemy, że ze względu na to, że przypadków jest dużo, to ludzie są przerażeni i samotni – mówi Miłosława Sysio, Samorząd Studentów Uniwersytetu Wrocławskiego.
Instrukcja tego, jak można się zgłosić po pomoc do zespołu zostanie opublikowana na stronie Uniwersytetu, będzie to wzór maila.
– Potrzebne są podstawowe dane: imię, nazwisko, numer telefonu. Pierwszym krokiem, który podejmiemy będzie rozmowa, a następnie, jeżeli się pojawi taka potrzeba będziemy pomagać tym osobom, które się do nas zgłoszą – dodaje Miłosława Sysio, Samorząd Studentów Uniwersytetu Wrocławskiego.
I to wszystko w praktyce. Do zespołu UWRHelp+ mogą się zgłosić nie tylko obecni i emerytowani pracownicy Uniwersytetu Wrocławskiego i studenci, ale także inni wrocławianie.
– Gospodarzem tego projektu są studenci. Myślę, że nie pozostawią nikogo bez odzewu – mówi prof. Tomasz Kalisz, prorektor ds. studenckich Uniwersytetu Wrocławskiego.
– Jeżeli ze strony osoby potrzebującej pojawi się prośba – potrzebuje, żebyś zrobił/a mi zakupy – to pomożemy – dodaje Miłosława Sysio, Samorząd Studentów Uniwersytetu Wrocławskiego.
Żacy potwierdzają, że postarają się pomóc każdemu. Akcja ruszy w grudniu.