Rusza pilotażowy program zabezpieczenia płodności dla chorych onkologicznie

Share on facebook
Share on twitter
Share on email
Miasto rozpoczyna pilotażowy program zabezpieczenia materiału genetycznego dla osób chorych onkologicznie. To innowacyjny projekt, który ma pomoc pacjentom z nowotworami. Zainteresowani będą mogli zgłaszać się od lipca.

Nowotwory złośliwe są obecnie jednym z największych wyzwań i problemów zdrowotnych, społecznych i ekonomicznych. Walka z chorobą jest trudna, a leczenie – zwłaszcza chemioterapią – zostawia ślady w ludzkich organizmie. W skrajnych przypadkach leczenie może prowadzić nawet do trwałej niepłodności. To poważny problem, dlatego miasto startuje z pilotażowym programem profilaktycznym.

Mamy we Wrocławiu grupę około 40 tysięcy osób, które mogłyby wziąć udział w tym pilotażowym programie zabezpieczenia płodności dla osób onkologicznie chorych. Chcemy, żeby udział wzięło 30 kobiet i 30 mężczyzn. Chcemy, żeby on był pilotażowo prowadzony do kwietnia, stąd ten krótki czas, ponieważ będziemy chcieli się zorientować, w jaki sposób jesteśmy w stanie sprostać temu wyzwaniu, jakie będzie zainteresowanie. Jeśli ono będzie, to program będzie kontynuowany w latach kolejnych – mówi Bartłomiej Świerczewski, dyrektor Departamentu Spraw Społecznym UM Wrocławia.

W momencie, kiedy dochodzimy do wniosku, że pacjent w wyniku radioterapii – my zakrywamy dzieciom narządy rodne, ale czasem jest tak, że nowotwór jest tuż obok albo w samym narządzie – w związku z czym, trzeba komórki zamrozić. Pomijając wszystko inne, to sama chemioterapii, my wiemy która, musi być wysoka, agresywna i wtedy prawdopodobieństwo, że te komórki przeżyją w bardzo złej formie jest duże – dodaje prof. Alicja Chybicka, była kierowniczka Przylądka Nadziei.

Dlatego odpowiedzią na to może być zamrożenie materiału genetycznego. Miasto sfinansuje procedurę zabezpieczenia płodności na 24 miesiące, później uczestnicy będą mogli skorzystać z innych miejskich projektów, na przykład in vitro.

Te osoby jeszcze nie są wyłonione. W tej chwili szukamy podmiotu, który będzie mógł tego typu działania prowadzić. W momencie, kiedy ten podmiot zostanie wyłoniony, stąd ta data lipcowa rozpoczęcia programu, ten podmiot będzie bezpośrednio informował, jak będzie przebiegała rekrutacja i kolejne etapy programu – podkreśla Bartłomiej Świerczewski, dyrektor Departamentu Spraw Społecznym UM Wrocławia.

Choroba nowotworowa sama potrafi zniszczyć komórki rozrodcze. Możemy nie mieć czasu, żeby je zachować, a mogą zostać w jakiejkolwiek formie szczątkowej i warto jest to zmagazynować. Wyleczalność w nowotworach dziecięcych to 85%, w nowotworach dorosłych – w zależności od rodzaju nowotworu – te wartości bardzo się podniosły. Zatem trzeba wierzyć, że każdy będzie wyleczony – podsumowuje prof. Alicja Chybicka, była kierowniczka Przylądka Nadziei.

Koszt programu to 300 tysięcy złotych.

Najnowsze wiadomości

Najnowsze programy