– Przede wszystkim projekty związane z mobilnością miejską, tak jak chociażby komunikacja między gminami czy nawet wewnątrz gmin. To projekty związane ze środowiskiem, różnego rodzaju projekty infrastrukturalne. Tak naprawdę otaczająca nas rzeczywistość, która można powiedzieć, że z roku na rok się zmienia dzięki środkom unijnym, dzięki środkom rządowym, dzięki środkom samorządowym. Dzisiaj wiemy, że dalej będzie się zmieniała właśnie dzięki temu, że ten zastrzyk cały czas można powiedzieć, że zostaje podtrzymany albo wręcz w niektórych obszarach zwiększony – mówi Grzegorz Macko, wicemarszałek województwa Dolnośląskiego.
– Mamy 60 projektów, mamy na to 270 mln, to jest tylko 25% z tego, co mieliśmy w poprzedniej perspektywie, więc potrzeby są dużo większe. Natomiast to będą projekty dotyczące spraw społecznych, na przykład asystentury, to będą projekty dotyczące edukacji i zajęć dodatkowych lub termomodernizacji obiektów oświatowych. To będą projekty dotyczące szlaków komunikacyjnych, czyli ścieżek rowerowych, dróg, chodników – mówi Renata Granowska, wiceprezydentka Wrocławia.
Samorządy z wrocławskiego ZIT-u zaplanowały do realizacji 60 projektów.
– A wszystkie 60 projektów powstało w takiej zgodzie między nami. Siedzieliśmy faktycznie przez te długie miesiące i ustalaliśmy, co jest najbardziej potrzebne, bo najnormalniej musieliśmy się tymi pieniędzmi dobrze podzielić – mówi Renata Granowska, wiceprezydentka Wrocławia.
– Tak, przede wszystkim inwestujemy w infrastruktuę społeczną, będziemy budowali ze środków ZIT-ów świetlicę wiejską w miejscowości Sadków. Z tego bardzo się cieszymy. Chcemy również zrewitalizować park w miejscowości Smolec. I trzeci, troszeczkę mniejszy projekt miejscowości Małkowice. Bardzo się z tego powodu cieszymy z tego względu, że to są takie miejscowości, które potrzebują tego typu infrastruktury, jak chociażby świetlica wiejska. To są miejscowości, które bardzo mocno się rozwijają pod kątem demograficznym. Mamy ciągły napływ mieszkańców, stąd też tego typu elementy tej lokalnej infrastruktury są niezbędne i potrzebne do funkcjonowania lokalnej społeczności – mówi Juliusz Żygadło, burmistrz gminy Kąty Wrocławskie.
– Z dużym sukcesem współpracowaliśmy w ramach ZIT-u wrocławskiego od 2013 roku. Tak dużym sukcesem, że w 2020 roku do naszego ZIT-u dołączyły cztery kolejne gminy, czyli w perspektywie 14-20 to było 15 gmin, a w perspektywie 21-27 to jest 19 gmin – mówi Magdalena Wdowiak-Urbańczyk, dyrektorka Biura Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Wrocławskiego Obszaru Funkcjonalnego.