– Pomysł jest wspólny wyszliśmy z inicjatywą zgłosiliśmy pomysł do starosty legnickiego, do prezesa legnickiej specjalnej strefy ekonomicznej i wspólnie przygotowaliśmy prezenty dla czterech legnickich i powiatowych domów dziecka – mówi płk Artur Barański, dowódca 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Wojsk Terytorialnych.
I to w jakim stylu, był Święty Mikołaj, a żołnierze przekazali arcyważny i potrzebny sprzęt. Najważniejszy, jednak w tym wszystkim był uśmiech dzieci i ich radość oraz to, że mimo sytuacji, w której się znajdują wiele osób o nich pamięta.
– Bardzo się cieszę, że przyjechali żołnierze, bardzo to miłe. Prezentu jeszcze nie otwierałam, ale zaraz zobaczę – mówi Hanna Wróbel, podopieczna Domu Dziecka przy ul. Wandy w Legnicy.
W prezentach dzieci znalazły się puzzle, słodycze i inne upominki od dolnośląskich terytorialsów. Kluczowa jednak dla domu dziecka przy ul. Wandy w Legnicy była pralka i ją także udało się zakupić i dostarczyć.
– Mamy 26 wychowanków pod swoją opieką, to są dzieci w różnym wieku, więc pralka jest bardzo potrzebna i będzie działać tutaj na okrągło – podkreśla, Ewa Watral, dyrektorka Domu Dziecka przy ul. Wandy w Legnicy.
Żołnierze przynieśli prezenty do wielu placówek, między innymi do dzieci z Pogotowia Opiekuńczego w Legnicy, które spędzą tegoroczną wigilie bez rodziców, lecz ze swoimi kolegami i opiekunami.
– Została z nami grupka dzieci, które z różnych względów pójść nigdzie nie mogą, albo nie powinny, to też każda wizyta takich osób życzliwych jest mile widziana, a pamiątki i prezenty zawsze służą i może zrekompensują im brak rodziców – mówi Barbara Ryczek , dyrektorka Pogotowia Opiekuńczego w Legnicy.
Wojska Obrony Terytorialnej pomagają od początku pandemii niosą pomoc i uśmiech, a także niezapomniane wspomnienia.
– Mam nadzieję, że dzieci oprócz prezentów, także będą mieć wspomnienia, że te upominki dali im żołnierze i to mikołaje i śnieżynki nawet – podkreśla Adam Babuśka, Starosta Powiatu Legnickiego.
Prezenty rozdane, dzieci szczęśliwe, a o te chwile radości właśnie chodzi.
