Senioralny Rajd Terenowy – przez sport do młodości

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Na rowerze lub pieszo pokonali trasę z miasta do Parku Widawskiego. Tutaj na seniorów czekały poszczególne konkurencje, między innymi strzelanie z procy i przeciąganie liny. W ramach Wrocławskich Dni Seniora organizatorzy przygotowali wiele atrakcji - zadbali także o aktywność sportową.

Mamy 11. Rajd na Dzień Seniora, organizowany każdego roku w innym parku wrocławskim. Robimy to po to, żeby wrocławianie poznawali parki, możliwość wypoczynku w nich – mówi Ewa Rapacz, liderka grupy O-CAL-ENI współpracująca z WCS-em.

Seniorzy do Parku Widawskiego ruszyli z różnych punktów, a do pokonania mieli cztery trasy.

Pogoda jest idealna, bo prowadziłem grupę rowerową. Na ten przejazd rowerowy akurat jest taka odpowiednia pogoda – mówi Janusz Staniewski, prowadzący grupę rowerową.

Dwie trasy rowerowe, dosyć długie, bo jedna z Gaju, druga z Sępolna. Trasa nording walking ze Świniar. Tam trzeba było dojechać autobusem do Świniar i z powrotem do Wrocławia oraz trasa nording walking, która prowadziła ze stacji Wrocław Osobowice – mówi Ewa Rapacz, liderka grupy O-CAL-ENI współpracująca z WCS-em.

A na miejscu na seniorów czekały kolejne konkurencje…

Tutaj byłyśmy na strzelaniu procą. Poszło nawet nieźle. Teraz idziemy na rzut lotkami. Myślę, że to jest dobra rzecz dla integracji ludzi – mówi Helena Brzezińska, uczestnika rajdu terenowego.

Integracja, spotkanie, śmiech, zdrowie. Wszystko to po kolei – mówi Andrzej Wieczorek, uczestnik rajdu terenowego.

Wspominamy nasze dzieciństwo, naszą młodość, właściwie dzieciństwo, kiedy to na podwórkach królowała taradajka, czyli to jest takie koło od roweru bez ogumienia, bez szprych, które prowadzi się na specjalnie wyprofilowanym drucie, czasem patykiem się to popychało. Jest też proca, nieodzowna zabawka naszych czasów – mówi Ewa Rapacz, liderka grupy O-CAL-ENI współpracująca z WCS-em.

To są bardzo przypadkowe konkurencje. Z konkurencją z kółeczkiem wracamy do naszych dziecinnych lat. Rzut beretem, też bardzo mi się podoba, pomponik się ładnie kręci. Rzut do tarczy, rewelacja. Przypomniałam sobie, jak było kiedyś i w ogóle jest miła atmosfera – mówi Izabela Superson, uczestniczka rajdu terenowego.

Jak na rajd przystało, po konkurencjach sportowych nie zabrakło wspólnego jedzenia i konkursu turystycznego.

Zobacz również

Święta to czas, gdy większość z nas spędza w gronie najbliższych. Mamy swoje tradycje oraz potrawy, które znajdują się na naszych stołach. Dzisiaj postanowiliśmy sprawdzić, co dzieci wiedzą na ten temat. 

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy