Kawiarnia „U Świętej Jadwigi” mieści się w klasztorze obok Bazyliki św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy. W ostatnich dniach została oficjalnie otwarta po niedawnym remoncie i rewitalizacji budynku.
— Pomysł kawiarni powstał w 2013 roku, kiedy przygotowywaliśmy się do dużego projektu konserwacji i rewitalizacji obiektu klasztornego, aby poszerzyć działalność kulturalną i turystyczną tego miejsca oraz samej Trzebnicy — opowiada s. Maria Claret Król, przełożona generalna Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza w Trzebnicy.
W kawiarni można napić się kawy z lokalnej palarni El Gato. Jej właściciele, oprócz dostarczenia ziaren, pomogli również w szkoleniu sióstr boromeuszek z obsługi ekspresu.
— Siostry były uczone jak przygotować espresso i napoje na jego bazie, aby te kawy nie tylko wyglądały, ale też i odpowiednio smakowały — tłumaczy Michał Ociepka z El Gato.
„U Świętej Jadwigi” można jednak nie tylko napić się kawy, ale również i coś zjeść. W menu znajdziemy między innymi ciasta, wypiekane każdego poranka przez siostry, i zupy.
— Chciałbym zachęcić wszystkich mieszkańców gminy Trzebnica, ale i również całego Dolnego Śląska do odwiedzenia tego niezwykłego miejsca — zaprasza Burmistrz Gminy Trzebnica, Marek Długozima.
Oprócz kawiarni dla turystów została udostępniona również przestrzeń samego klasztoru.
— Chcemy, żeby to miejsce było otwarte dla każdego — wyjaśnia s. Natanaela Dziubata.
— Można do nas przyjechać, zobaczyć klasztor i zwiedzić nasze muzeum — dodaje s. Maria Claret Król.
Siostry boromeuszki zachęcają zarówno do odwiedzenia odremontowanego klasztoru, jak i na kawę klasztorną do kawiarni „U Świętej Jadwigi”.