Spacerowicze wskazują, że jakikolwiek majowy termin wyborów jest przestępstwem i gwałtem na Konstytucji RP bo Trzydzieści dni przed głosowaniem należy wywiesić obwieszczenia w obwodowych komisjach wyborczych.
Zarzuty padają tu wobec sposobu podejmowania decyzji przez aparat władzy, który ogranicza się do jednostek. Unieważnienie wyborów 10 maja, które się nie odbędą, udzielanie danych osobowych poczcie, wybory kopertowe i brak terminu bezpiecznych wyborów to jedne z decyzji, na które spacerowicze nie zgadzają się.
Obawy rosną, a decyzje rządu nie ułatwiają porozumienia, dlatego spacerowicze symbolicznie dzwonili kluczami. Zainspirowany symbol z czeskiej aksamitnej rewolucji miał przypomnieć rządzącym, że to ostatni dzwonek na podejmowanie odpowiednich decyzji w sprawie wyborów.