– Śmieci możemy przywieźć do PSZOK-a na Kazimierza Michalczyka 9 lub na ulicę Janowską 51. Ewentualnie skorzystać z kontenerów na odpady wielkogabarytowe. Harmonogram podstawienia kontenerów na cały rok jest na naszej stronie internetowej, więc możemy dostosować nasze remonty do tego harmonogramu – mówi Dorota Witkowska z Ekosystemu.
Mimo harmonogramu zamieszczonego na stronie, nieraz zdarza się, że odpady składowane są nie tam, gdzie powinny. Z czego to wynika?
– Nie mam pojęcia, dlaczego to tak wygląda, ale myślę, że to tylko niedbałość ludzi.
– NIe każdy ma samochód, żeby pojechać na Michalczyka i to wyrzucić.
– Większość ludzi idzie na łatwiznę. Tu generalnie zawsze był śmietnik, różne rzeczy się tu dzieją.
W razie większego zapotrzebowania, zarządca budynku może wystąpić o podstawienie dodatkowego kontenera. Czeka się na niego od tygodnia do trzech. Do takich kontenerów nie należy wrzucać elektrośmieci.
– Na kontenerach jest napis „odpady wielkogabarytowe”, jest tam też nazwa naszego wykonawcy, który obsługuje daną dzielnicę. Jest tam również podany kontakt. Jeśli kontener jest pełny, można do nas zadzwonić, wtedy podstawimy nowy. Taki kontener stoi w jednym miejscu dwa dni. Jeżeli pierwszego się zapełni, na dwa kolejne podstawimy nowy – mówi Dorota Witkowska z Ekosystemu.
Czystość to kwestia, na której powinno zależeć każdemu. Odpowiednia segregacja odpadów to nie tylko porządek, ale też dbałość o środowisko.