– Prosimy, aby mieszkańcy nas informowali o nieprawidłowościach w miejscach gromadzenia odpadów. Sprawdzimy, czy to jest wina naszego wykonawcy, niewłaściwego harmonogramu, ominiętego odbioru, czy zarządca powinien podjąć działania, które zwiększą liczbę pojemników albo uprzątną miejsce gromadzenia odpadów i to uniemożliwia mieszkańcom korzystanie ze śmietników – mówi Dorota Witkowska z wrocławskiego Ekosystemu.
Problem pojawił się w jednym z podwórek przy skrzyżowaniu ulicy Ptasiej i placu Strzeleckiego. To nie pierwszy taki incydent w tych okolicach, który mimo starań zarządcy się powtarza.
– Zarząd Zasobu Komunalnego jako zarządca tego podwórka, razem z firmą odbierającą odpady, czyli firmą Chemeko, uzgodniliśmy nowe, zastępcze miejsce, w taki sposób, żeby ta śmieciarka mogła tam bezpiecznie wjechać, zabrać odpady i wyjechać z tego miejsca – mówi Tomasz Jankowski z Zarządu Zasobu Komunalnego.
To drugi raz, kiedy Zarząd Zasobu Komunalnego musiał interweniować na terenie właśnie tego podwórka. Tomasz Jankowski podkreśla, że na czyste otoczenie pracują wszyscy mieszkańcy wspólnoty.
– Korzystając z okazji, apelujemy do mieszkańców, żeby wykazali się współpracą, zrozumieniem i składowali odpady w tym tymczasowym miejscu. Zdajemy sobie sprawę, że to może być kłopotliwe, ale tak naprawdę tylko dzięki współpracy, mamy szansę utrzymać to podwórko w przyzwoitym stanie – mówi Tomasz Jankowski.
Warto pamiętać o tym, że w sytuacjach, kiedy śmieci w pojemnikach i ich okolicy jest za dużo, należy to zgłosić w Ekosystemie lub bezpośrednio u zarządcy budynku.
