– Dolnośląscy policjanci w pierwszym półroczu wykonali ponad 35 tysięcy więcej kontroli niż w okresie analogicznym roku ubiegłego. Dostrzegamy kilkuprocentowy spadek tego zjawiska – mówi mł. asp. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
To dobry prognostyk, ale na razie trudno powiedzieć, czy ta tendencja utrzyma się dłużej. Miejmy nadzieję, że tak, bo nietrzeźwi kierowcy są śmiertelnie niebezpieczni dla siebie i innych. Każda pijana osoba, która kieruje pojazdem jest jak tykająca bomba, bo w każdej chwili może stać się coś złego, a ktoś może stracić życie.
– Myślę, że aby ten poważny problem, który na naszych drogach występuje, aby go pokonać, to musimy się wszyscy się zaangażować. Często nietrzeźwy kierowca nie jedzie sam. Zdarzają się sytuacje, że jedzie z najbliższymi, z dziećmi, z osobami z najbliższego otoczenia i te osoby wiedzą, że ta osoba jest nietrzeźwa, a mimo tego – nie reagują. Trzeba jasno powiedzieć stop takim zachowaniom – dodaje policjant.
Kierowca pod wpływem alkoholu ma ograniczoną percepcję, nie reaguje odpowiednio szybko i zdecydowanie, nie potrafi dobrze ocenić odległości.
– Dobry moment do tego, żeby po raz kolejny zaapelować, aby nie wsiadać – nawet po najmniejszej ilości alkoholu. Nie może być też społecznego przyzwolenia na takie zachowanie, bo w konsekwencji to również wpływa na nas. Jeśli my nie zareagujemy w odpowiedni sposób, sami możemy się później znaleźć w sytuacji, kiedy inny kierowca nietrzeźwy lub pod wpływem środków odurzających, kogoś z nas lub naszych bliskich po prostu zabije – podkreśla mł. asp. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi wysoka grzywna, kara pozbawienia wolności do dwóch lat i zakaz prowadzenia pojazdów – jego długość zależy od stężenia alkoholu we krwi. Decyzję podejmuje sąd.
– Jeżeli mamy tutaj do czynienia z 0,5 promila, to wtedy policja kieruje sprawę do sądu i sąd zatrzymuje to prawo jazdy lub nie i określa termin. Jeżeli jest to powyżej 0,5 promila, wtedy prokurator wszczyna postępowanie i my na wniosek prokuratora, zatrzymujemy takie prawo jazdy i czekamy na wyrok sądu. Po wyroku sądu mamy albo zatrzymanie do 12 miesięcy bądź 1 roku lub powyżej. Jeżeli mamy do 12 miesięcy bądź 1 roku, wtedy nie kierujemy na egzamin. Jeśli powyżej, to kierujemy na egzamin. W tych dwóch przypadkach ważne jest to, że żeby odzyskać uprawnienia, należy przedstawić nam badanie lekarskie z Dolnośląskiego Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy, badanie psychologiczne oraz przejść kurs reedukacyjny, który we Wrocławiu realizuje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego – wyjaśnia Maciej Koba, dyrektor Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego we Wrocławiu.
Niestety, mimo tego dolnośląscy policjanci codziennie zatrzymują nietrzeźwych kierowców, którzy w każdej chwili, kierując samochodem, mogą przyczynić się do czyjejś śmierci.
