– Zazwyczaj przyjeżdżamy na kołach stalowych. Tak jak w tym ostatnim czasie przyjechaliśmy do Sobótki, Zagórza Śląskiego czy Chocianowa. Natomiast ten proces realizacji inwestycji infrastrukturalnych jest czasochłonny. Nie chcemy czekać, chcemy jak największej liczbie mieszkańców zapewnić szybko ten transport. Stąd też, tak jak dzisiaj do Sycowa i Góry, w zeszłym roku do Stronia Śląskiego i Lądka Zdroju, zapewniamy zintegrowany pod względem rozkładowym i pod względem ofertowym transport autobusowy – mówi Wojciech Zdanowski, członek zarządu, Koleje Dolnośląskie S.A.
– Ten autobus daje nam dzisiaj możliwość aby na jednym bilecie kolejowym dojechać wszędzie tam, gdzie tak naprawdę chcemy – mówi Dariusz Maniak, burmistrz Sycowa.
– Wiele osób mnie pyta „Dlaczego wy się tak bardzo cieszycie, że pociągi na kołach? Przecież to jest po prostu zwykły autobus”. Nie o to chodzi, rozchodzi się o to, że ten autobus jest wpięty w system kolejowy. Można go wyszukać w wyszukiwarce, kupić bilet z przesiadkami, ale też działają w nim wszystkie zniżki ustawowe dla emerytów, młodzieży uczącej się, studentów – mówi Krzysztof Maj, wicemarszałek województwa Dolnośląskiego.
– Udało nam się to zrealizować. Liczymy na to, że tak jak połączenie z Kłodzka do Stronia Śląskiego, czy tak jak połączenie z Góry do Bojanowa, to połączenie z Sycowa również będzie cieszyło się powodzeniem. Mamy nadzieję, że dzięki temu zmniejszy się ilość wykluczeń komunikacyjnych na Dolnym Śląsku – mówi Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa Dolnośląskiego.
– Ja się osobiście cieszę, bo dzisiaj wsiedliśmy do tego autobusu i pierwsi pasażerowie jechali razem z nami. To pokazuje, że już dzisiaj, w drugim dniu funkcjonowania, mieszkańcy dostrzegają i zauważają, że takie połączenie pojawiło się. Mam nadzieję, że linia nr 181 zostanie zrewitalizowana bardzo szybko i że PKP PLK podpisze tę umowę na dniach i w 2026, 2027 roku ten autobus zostanie zastąpiony przez regularne połączenia kolejowe, realizowane przez Koleje Dolnośląskie – mówi Dariusz Maniak, burmistrz Sycowa.