Mimo tego że galerie sztuki i muzea w większości są już otwarte, nie wszyscy chcą je odwiedzać ze względu na koronawirusa. Galeria BWA Wrocław razem z Wyspą Tamka znalazły rozwiązanie dla tych, którzy w bezpieczny i odpowiedzialny sposób chcą obcować ze sztuką i jednocześnie nie oglądać jej wyłącznie w internecie.
– Wiele osób stara się jeszcze nie wychodzić albo ostrożnie przemieszczać się w miejscach publicznych, więc dajemy możliwość, aby sztuka sama przyjechała do państwa domów – mówi Joanna Stembalska, kierowniczka i kuratorka Galerii BWA Wrocław.
Sztuka na zamówienie to alternatywa dla wszystkich stęsknionych za twórczością artystyczną. Wystarczy zadzwonić do BWA Wrocław i zamówić mobilną wystawę „Gatunki inwazyjne” Bena Wrighta, która za darmo przyjedzie prosto pod wskazany adres.
– Tak wiele się już dzieje online, że widzimy przesyt tych wydarzeń, które można zobaczyć przez ekran. Pomyślałyśmy, że wystawa, którą w ubiegłym roku prezentowałyśmy w Galerii SiC! „Gatunki inwazyjne” amerykańskiego artysty, w kontekście pandemii światowej nabrała nowego znaczenia – dodaje Joanna Stembalska.
Pomimo koronawirusa mieszkańcom brakuje sztuki, bo wystawa cieszy się zainteresowaniem wrocławian.
– Widzowie, którzy zwiedzają naszą galerię są tak samo zainteresowani sztuką jaka jest przedstawiana, jak i jej formułą. Gdziekolwiek byśmy się nie zatrzymali, to wygląda to tak, że gapiowie podchodzą bliżej i sprawdzają co się tutaj dzieje – opowiada Tomasz Wódkiewicz, producent Wyspy Tamka.
– Wizualnie wystawa jest przyciągająca, atrakcyjna. W związku z tym ludzie się schodzą, interesują – dopowiada kuratorka wystawy.
Aby zamówić mobilną galerię wystarczy zadzwonić do BWA Wrocław. Wystawę można oglądać jeszcze do 24 maja.
