Teatr Polski przenosi się „Szewcami” na Scenę na Świebodzkim

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Duża Scena im. Jerzego Grzegorzewskiego Teatru Polskiego we Wrocławiu właśnie jest remontowana. W związku z tym, aktorzy przenieśli się na scenę na Świebodzkim. To zupełnie inna, mała, kameralna scena, a pierwszym spektaklem, który będą mogli zobaczyć widzowie są „Szewcy” Witkacego.

-Ta przygoda z Witkacym już trwa ponad 40 lat. Właściwie pierwsza moja wielka rola, to była rola czeladnika w „Szewcach” w reżyserii Jacka Bunscha w 1982 roku. Postanowiłem po 40 latach wrócić do tego tytułu. Zresztą przemierzałem się, kilka razy robiłem między innymi we Lwowie troszkę za każdym razem inną wersję. W końcu udało się zrobić taką wersję, jaką sobie wymarzyłem. Miałem takich aktorów i takie środki, żeby zrealizować spektakl, który gdzieś w głowie i w duszy mi grał przez wiele lat. Po konsultacjach z profesorem Deglerem dodałem fragmenty „Pożegnania jesieni” i „Nienasycenia” . Pięknie się to sprawdziło. Myślę, że nadało dużo większej głębi i wyrazistości – mówił Stanisław Melski, reżyser „Szewców”.

„Szewców” w reżyserii Stanisława Melskiego wrocławscy widzowie mieli już okazję oglądać na Dużej Scenie Teatru Polskiego. Po przerwie wraca na deski teatru w nowej odsłonie. Nowej dla widzów i nowej dla zespołu aktorskiego.

– Witkacego gra się wyśmienicie. Ja osobiście uwielbiam Witkacego, więc dla mnie to jest mega przygoda i rola, którą odtwarzam. Teatralnie muszę powiedzieć, to są oczywiście moje przekonania zawodowe, jest wyzwaniem dla aktora, piekielnie trudnym, ale też fantastycznym. Bo to jak on się bawi formą, dzięki czemu my się możemy tą formą bawić, wkładając oczywiście w te prawdziwe skórki emocjonalne, to jest fantastyczne. Natomiast my nie wiemy jeszcze jak zagramy na Świebodzkim. Wydaje mi się, że to może być ciekawe. Świebodzki ma swój specyficzny klimat. Ja bardzo lubię tę scenę. Ona nie jest taka typowa. Myślę, że warto będzie się skonfrontować – mówiła Agata Skowrońska, aktorka grająca księżną Wsiewołodowną Zbereźnicką-Podberezką w „Szewcach”. 

Scena na Świebodzkim w porównaniu ze sceną imienia Jerzego Grzegorzewskiego jest dużo mniejsza. Publiczność jest bliżej, a aktorzy mają mniej miejsca do wyrażania swojej ekspresji. Jest to wyzwanie do nowej interpretacji spektaklu.

Dostałem od dyrekcji zadanie, żeby zrobić widowisko. No i rzeczywiście na dużej scenie zrobiłem widowisko. Tutaj jest troszkę inaczej. Wydaje mi się, że te warunki bardzo będą sprzyjały temu spektaklowi. Aktor będzie bardzo blisko widza – mówił Stanisław Melski, reżyser „Szewców”.

Najbliższy spektakl „Szewcy” w wykonaniu aktorów Teatru Polskiego we Wrocławiu, odbędzie się w sobotę 13 kwietnia o godzinie 19:00 na Scenie na Świebodzkim. 

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy