–Zupełnie inne rozpoczęcie roku. Inne było zakończenie przed wakacjami, również dosyć swobodne i było to święto wszystkich dzieci, a dzisiaj rozpoczęcie. Tak zaplanowaliśmy z nauczycielami, żeby ten dzień był wyjątkowo wesoły, ale głównie zależy nam na tym, żeby od pierwszego dnia nawiązywać bardzo dobre relacje, takie prawdziwe, szczere. Zarówno uczniowie między sobą, nauczyciele, jak i uczniowie i nauczyciele we wszystkich tutaj konfiguracjach. Relacje są bardzo ważne, bo jest to kolejny etap naszej zmiany, którą wprowadzamy w ramach Budzącej Się Szkoły – mówi Renata Simińska, dyrektorka Miejskiego Zespołu Szkół w Świeradowie-Zdroju.
Radosne rozpoczęcie roku szkolnego to moment, w którym po wakacyjnej przerwie szkolne korytarze znowu ożywają, a dzieci z uśmiechem wracają do swoich ławek.
–Mamy tutaj rozpoczęcie roku, szkoła jest ogólnie mega fajna, mamy darmową zupę, kilka boisk i oczywiście jedną z nowszych rzeczy, czyli nasze wiaty. Szkoła bardzo fajna, podoba mi się. Mamy też tu bardzo fajne boisko do kosza – komentuje Olgierd Fabisz, uczeń klasy VI.
–Te dzieci są uśmiechnięte, zadowolone i tak chcemy, żeby było do końca, do końca roku szkolnego, żeby tego stresu szkolnego unikać, żeby te dzieci się śmiały, z radością tu przychodziły, żeby nie rywalizowały ze sobą, żeby nie porównywały się i nie były porównywane też w domach, żeby ta atmosfera przyjazna trwała cały rok szkolny – mówi Karolina Stefańska, nauczycielka matematyki.
Ten dzień jest symbolicznym początkiem nowego etapu. Pełnego nadziei, celów i marzeń do zrealizowania. Dla wielu uczniów to także moment, w którym podejmują kolejne kroki na drodze swojego rozwoju, z niecierpliwością czekając na to, co przyniesie nowy rok szkolny.
–Jest to bardzo nowoczesne rozpoczęcie roku, bo jest na świeżym powietrzu, jest muzyka i można grać w piłkę. To zabawa, nie jest nudno. Cały czas coś się dzieje – dodał Konrad Moment, uczeń klasy VI.
–Jak powiedział neurobiolog Joachim Bauer, relacje pomagają w późniejszej nauce. Jeżeli nauczyciele nie doceniają wartości relacji, to znaczy, że właściwie nigdy nie będą efektywnymi nauczycielami. A idea Budzącej Się Szkoły jest taka, że są bardzo dobre relacje i efektywna nauka i do tego dążymy. Sądząc po uśmiechach dzieci i zadowoleniu, siedzą, rozmawiają, skaczą, tańczą, to cały dzień jest wesoły i oby cały rok wyglądał tak jak dziś– podsumowała Renata Simińska, dyrektorka Miejskiego Zespołu Szkół w Świeradowie-Zdroju.
Twórcy Budzącej Się Szkoły chcą wspierać placówki w, jak mówią, „mądrych zmianach, lepszym dostosowaniu do wymogów współczesnego świata i stworzeniu szkoły, do której nauczyciele i uczniowie chodzą z przyjemnością, otwarcie rozmawiają o wyzwaniach i problemach”.