Ukraina: Kateryna Babkina – pisarka, która uciekła przed wojną do Wrocławia

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Kateryna Babkina to ukraińska pisarka oraz ubiegłoroczna laureatka Literackiej Nagrody Angelus, która jest przyznawana we Wrocławiu. Pani Kateryna wraz z córką i matką uciekły z Kijowa przed wojną, ich podróż do Wrocławia trwała pięć dni. Udało nam się porozmawiać z ukraińską pisarką, która opowiedziała nam swoją osobistą i przejmującą historię.

Kateryna Babkina jest ukraińską pisarką, dziennikarką, scenarzystką i menedżerką kultury. Ma na swoim koncie kilka tomików poezji, powieści, zbiorów opowiadań, książek dla dzieci, a także scenariuszy filmowych i teatralnych. W zeszłym roku Babkina odebrała we Wrocławiu Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus, którą otrzymała za powieść „Nikt tak nie tańczył, jak mój dziadek” oraz zdobyła Nagrodę Publiczności im. Natalii Gorbaniewskiej. W ramach tej nagrody laureatka lub laureat jest zapraszany na trzymiesięczną rezydencję pisarską we Wrocławiu. Tak też miało stać się z panią Kateryną. Do Wrocławia miała przyjechać w sierpniu, jednak wojna spowodowała, że w stolicy Dolnego Śląska pojawiła się wcześniej.

Rezydencje pisarską planowałam rozpocząć tutaj w sierpniu, być zrelaksowana, oddać dziecko do żłobka i rozpocząć pisanie książki. A zamiast tego, kiedy byłam w Kijowie, który był najbardziej zagrożonym miejscem w tamtym czasie, zdałam sobie sprawę, że będę musiała w pewnym momencie dostać się do granicy i ją przekroczyć. Wysłałam wiadomość do Irka Grina z zapytaniem, czy mają coś przeciwko temu, jeśli moja rezydencja we Wrocławiu rozpocznie się jak najszybciej, jak tylko uda mi się dojechać, ponieważ mam ku temu powód. I on odpowiedział: oczywiście, przygotowujemy dla ciebie mieszkanie – mówi Kateryna Babkina, ukraińska pisarka.

Gdy tylko dowiedzieliśmy się, że wydostała się z Kijowa, gdy skontaktowała się z nami, natychmiast przygotowaliśmy mieszkanie rezydencyjne, w którym miała mieszkać od sierpnia. I tak naprawdę już od piątku czekaliśmy na nią, wtedy jeszcze nie było wiadomo, jak długo czeka się na granicy. Teraz wiemy, że z każdym dniem ten proces się wydłuża. Dopiero we wtorek wieczorem przyjechała do nas bezpiecznie, z mamą i córeczką, myśmy czekali już na nią – mówi Katarzyna Janusik, Wrocławski Dom Literatury.

Jak podkreśla pisarka, możliwość pobytu w mieszkaniu rezydencyjnym Domu Literatury, w bezpiecznym miejscu to wielki przywilej i luksus, który jest nieosiągalny dla wielu innych obywateli Ukrainy.

Mogę chyba czuć się winna, ponieważ jestem w bezpiecznym miejscu, a wiele osób z małymi dziećmi, ze starszymi osobami nie jest bezpiecznych. Czuję się również zagubiona, ponieważ wszystko, co niedawno znaczyło coś w moim życiu, teraz nie ma już znaczenia – dodaje pisarka.

Mimo tragicznych okoliczności, Babkina nie zamierza się poddawać. Zamierza walczyć o wolność swojej ojczyzny, również poza jej granicami. Bronią, którą umie posługiwać się najlepiej, czyli słowem.

Piszę i mówię o tym, co dzieje się na Ukrainie dwadzieścia cztery godziny na dobę. Piszę do różnych gazet, do różnych stacji radiowych i telewizyjnych, ponieważ to bardzo ważne, aby teraz o tym mówić. Świat powinien wiedzieć, co się dzieje i to też robię. Opowiadanie historii to coś co robię dobrze, to moja praca jako pisarki. Jestem wręcz zobligowana, żeby to robić, więc robię to i nie przestanę – podsumowuje Kateryna Babkina.

Zobacz również

We Wrocławiu już po raz czwarty została zorganizowana konferencja Management 360, która jest skierowana do managerów, ale też do wszystkich osób, które są zainteresowane zarządzaniem. Do udziału w tegorocznej edycji zostało zaproszonych ponad 20 prelegentów, którzy rozmawiają z uczestnikami między innymi na temat tego, jak współpracować z klientami, jak przeprowadzać trudne rozmowy oraz na temat młodego pokolenia w pracy. Konferencja rozpoczęła się 20 września i potrwa do 22 września.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy