– Uniwersytet Wrocławski, to uczelnia z której najwięcej pracowników tych naukowych i administracyjnych wyjeżdża w Polsce w świat. Po to, żeby zdobywać wiedzę – mówi Tomasz Sikora, szef działu komunikacji Uniwersytetu Wrocławskiego.
I tak samo będzie przez najbliższe sześć lat. Studenci także będą mogli wyjechać między innymi do Niemiec, Włoch, Portugalii, czy Hiszpanii.
– Z naszego punktu widzenia, umiędzynarodowienie i wpływanie na to żebyśmy wyjeżdżali i aby goście przyjeżdżali także do nas, jest bardzo ważne. Dla studentów, żeby poznawać inne kraje, uczyć się obcych języków i sprawdzać, jak funkcjonują zagraniczne uczelnie – mówi dr hab. Patrycja Matusz, prorektor Uniwersytetu Wrocławskiego.
– Erasmus daje dużo możliwości – można studiować na wielu uczelniach raz w Finlandii, drugi raz w Niemczech. Mamy także Erasmusowe małżeństwa i dzieci – mówi Katarzyna Uczkiewicz, rzecznika Uniwersytetu Wrocławskiego.
W ramach programu Erasmus przyjeżdża także rocznie ponad półtora tysiąca zagranicznych studentów na Uniwersytet Wrocławski.
– To są fantastyczni młodzi ludzie. Mamy na uczuleni orkiestrę międzynarodową. Studenci razem grają – dodaje Tomasz Sikora, szef działu komunikacji Uniwersytetu Wrocławskiego.
W ramach tego projektu odbył się świąteczny koncert studentów.
– Muzyka łączy kultury, więc cieszę się, że możemy występować grać, a to co tworzymy to mieszanka międzykulturowa. Proszę sami oceńcie – mówi student z Turcji, Emre Can Alptekin.
Na uniwersytecie nabór do programu Erasmus zaczyna się.
– Teraz rekrutujemy naszych pracowników na wyjazdy dydaktyczne do uczelni europejskich. Mamy nadzieję, że na wiosnę i jesień uda nam się zrealizować te wyjazdy – podkreśla dr hab. Patrycja Matusz, prorektor Uniwersytetu Wrocławskiego.
Program Erasmus to szansa dla studentów, aby mogli uczyć się na zagranicznych uczelniach, a także rozwój dla pracowników.
