Uzależnienia wśród seniorów. Specjaliści wyjaśniają

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Seniorzy bardzo często po przejściu na emeryturę sięgają po leki, alkohol, lub inne substancje uzależniające. To często wiąże się z brakiem aktywności zawodowej, ale to nie wszystko. Specjaliści opowiedzieli nam, dlaczego seniorzy są szczególnie na to narażeni.

Znacznie gorsze są skutki, dlatego, że są to osoby, które bardzo często piją od bardzo wielu lat i które wpadły w uzależnienie wcześniej. Osoby samotne, gdyż samotność jest dodatkowym czynnikiem ryzyka, ale też osoby schorowane – i w związku z tym znacznie zwiększa się u nich ryzyko demencji, zapalenia trzustki lub problemów z wątrobą – mówi dr Beata Rajba, psycholog, Dolnośląska Szkoła Wyższa.

– Sprawa jest o tyle trudna, że często takimi kolejnymi mechanizmami, które się pojawiają są tzw. mechanizmy iluzji i zaprzeczeń. Polega to na tym, że ciężko jest się samemu skonfrontować z tym, że może być taki problem. Myślę, że w szczególności, w przypadku seniorów, kluczowa może być tutaj też rola bliskich, rodziny, którzy przez to, że są bardziej obiektywni, to też mogą szybciej zauważyć taki problem – dodaje Dawid Zieliński, psycholog.

– Zawsze uzależnienie to jest trochę krzyk o zainteresowanie. W tym przypadku też tak może być. Jestem chory, coś mi dolega – zainteresuj się mną. Potrzebuję rozmowy, potrzebuję relacji. Myślę, że należy się dobrze temu przyglądać. Dobrze jest być przy swoich seniorach – dodaje dr Anetta Pereświet-Sołtan, psycholog, Dolnośląska Szkoła Wyższa.

– Tutaj występuje takie ryzyko, że po pierwsze nie do końca kontrolują to jak biorą leki, bo na przykład zapominają albo biorą dwa razy. Po drugie, jeśli chodzą do paru lekarzy i każdy lekarz przepisuje ten sam lek, tylko pod inną nazwą – istnieje duże ryzyko przedawkowania. To się zdarza. Przejście na emeryturę jest jednym z najbardziej stresujących momentów w życiu. Widać to po statystykach śmiertelności. W ciągu roku, dwóch lat po przejściu na emeryturę, emeryci są bardziej zagrożeni zgonem – dodaje dr Beata Rajba, psycholog, Dolnośląska Szkoła Wyższa.

We Wrocławiu poradni leczenia uzależnień finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia jest całkiem sporo – dodaje Dawid Zieliński, psycholog.

– Myślę, że można się wzorować na Japończykach. Starsi Japończycy, którzy przeszli na emeryturę, pracują dalej dla społeczności angażując się w wolontariaty. Tworzą na przykład klomby z kwiatami, wspólnie uprawiają sporty, grają muzykę lub uczęszczają na Uniwersytet Trzeciego Wieku. Są osoby, które jak najbardziej są w stanie się starzeć dobrze i bez alkoholu – dodaje dr Beata Rajba, psycholog, Dolnośląska Szkoła Wyższa.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy