Tak rozpoczęło się świętowanie w gminie Siechnice. Miejski Klub Sportowy zaprosił mieszkańców do wspólnego biegania. Od godzinie 10:00 wystartowali najmłodsi zawodnicy. Później na trasie na terenach zielonych przy hali sportowej w Siechnicach pobiegła młodzież i dorośli.
-Dzisiaj jest wyjątkowy dzień, stąd też ta inicjatywa przede wszystkim władz gminy i sekcji lekkoatletycznej. I jak widać frekwencja dopisała. Bawimy się świetnie wszyscy – mówił Tomasz Kozimor prezes zarządu MKS Siechnice.
Wszyscy uczestnicy biegu otrzymali medale, a zdobywcy pierwszych trzech miejsc puchary. Jednak dla biegaczy amatorów największą atrakcją była możliwość spotkania i dzielenia pasji z innymi oraz pokazanie dzieciom, że można świętować także na sportowo.
–Fajna atmosfera. My lubimy biegać całą rodziną po prostu.
-Fajnie było. Byłam trzecia.
-Rodzina, żona, dzieci mnie zmusili ale było super. Biegamy całą rodziną i cały czas.
–Wzięłam udział w tym biegu, dlatego że lubię biegać. A co było najtrudniejsze? Było dość łatwo, a najtrudniejsze było to, że było trochę ślisko.
-Chciałam pokazać dzieciom, że można biegać, fajnie spędzić czas. A biegamy dla zdrowia – mówili uczestnicy biegu.
Bieg z okazji Dnia Niepodległości odbył się w Siechnicach po raz pierwszy i dołączył do pozostałych atrakcji organizowanych w ramach odchodów święta odzyskania przez Polskę niepodległości.
– Obchody święta mamy jeszcze z dodatkowymi atrakcjami w tym roku, dlatego że Miejski Klub Sportowy Siechnice zorganizował bieg dla Niepodległej z okazji Święta Niepodległości. W tej chwili już dobiega końca na naszych terenach sportowych. Oprócz tego trochę odwrócona kolejność i dodatkowi goście uświetniający te uroczystości, bo koncert artystów Operetki Wrocławskiej, którzy będą z nami i z orkiestrą tu już niedługo śpiewać pieśni patriotyczne – mówił Milan Ušák burmistrz Siechnic.
Na placu przed Urzędem Miejskim w Siechnicach wspólnie odśpiewano pieśni niepodległościowe. Dla wielu mieszkańców Siechnic 11 listopada to dzień wyjątkowy, bo dzięki walkom wyzwoleńczym naszych przodków kraj po 123 latach zaborów odzyskał niepodległość w 1918 roku.
-Dla mnie to wielki dzień, wielki czas, że właśnie mogę w ten sposób, wyrazić swoją wdzięczność poprzednim pokoleniom za to, że odzyskali niepodległość, że żyjemy w wolnej Polsce, że możemy to świętować.
-Moja żona jest bardzo skromna, ale muszę dodać, że jej tata właśnie, a mój teść, przeszedł cały szlak bojowy. W związku z tym to jest dla nas również taki czas i miejsce również złożenia hołdu jemu i tym wszystkim, którzy walczyli o to, żebyśmy dzisiaj mieli spokój w Polsce.
-My chcieliśmy wspólnie, razem z rodziną i z naszymi dziećmi poświętować to, że na szczęście kolejny rok jesteśmy niepodlegli. Chcieliśmy też pokazać naszym dzieciom, na czym polega to święto i że tutaj się wszyscy razem wspólnie spotykamy – podsumowali uczestnicy.