— Projekt jest finansowany z budżetu powiatu wrocławskiego. Oprócz tego, mamy dzisiaj wiele atrakcji zdrowotnych. Od 2019 roku jesteśmy zaangażowani w ten temat i będziemy go dalej kontynuować, ponieważ widzimy taką potrzebę — mówi Monika Jackowicz z fundacji „Aktywni Ślężanie”.
— Uważam, że takie warsztaty są potrzebne wszystkim, o każdej porze roku, nie tylko latem, ponieważ wypadki, niezależnie od przyczyny, mogą zdarzyć się w każdej chwili. Dobrze jest wiedzieć, jak wtedy postąpić – mówi Karol Szymkowiak, uczestnik warsztatów z udzielania pierwszej pomocy w Borzygniewie.
— Na szkoleniu tłumaczono po kolei, co należy zrobić i jak podejść do poszkodowanego? – pyta reporterka.
— Tak, omówiono pełną procedurę, począwszy od zabezpieczenia miejsca zdarzenia, aby nikt inny nie ucierpiał, aż po kolejne etapy ratowania poszkodowanego — dodaje Karol Szymkowiak.
Jak podkreślają ratownicy, główną przyczyną zdarzeń nad wodą jest brak rozsądnego zachowania.
— Piwo, alkohol — to najgorsze, co można zrobić nad akwenem. Musimy powstrzymywać się od tego typu zachowań, aby nie grać bohatera i nie wchodzić do wody. To jest największa zguba człowieka — mówi Damian Komaniecki, ratownik Dolnośląskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Tego typu warsztaty z udzielania pierwszej pomocy oraz bezpiecznego zachowania nad wodą odbyły się także w Siechnicach i Sulistrowicach.
— Zainteresowanie było spore, choć pogoda czasami płatała nam figle, ale ostatecznie pojawiło się dużo ludzi. Mam nadzieję, że uczestnicy coś z tego zapamiętają, a jeśli nie, to zapraszamy do udziału w naszych kolejnych inicjatywach — dodaje Monika Jackowicz z fundacji „Aktywni Ślężanie”.