– Przemoc w rodzinie jest czymś złym, odrażającym, czymś, co wreszcie młodego człowieka w jakiś sposób „formatuje”. Niestety we Wrocławiu, podobnie jak w wielu innych miastach, to zjawisko przyjmuje dość dużą skalę. Takie sytuacje zdarzają się w różnych rodzinach, o wyższym i o niższym statusie społecznym i materialnym. Stąd nasza czujność. Miejsca jak to są bezwzględnie potrzebne – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Założenie centrum jest takie, żeby dzieci pokrzywdzone przestępstwem mogły dostać kompleksową pomoc pod jednych dachem.
– Oferta centrum będzie szczególna. To będzie interdyscyplinarna oferta pomocy prawnej, psychologicznej, psychiatrycznej, jak również medycznej – mówi dr Monika Sajkowska, prezeska zarządu fundacji „Dajemy dzieciom siłę”.
– Naszym klientem jest dziecko i wokół tego dziecka, biorąc pod uwagę jego potrzeby, bezpieczeństwo i komfort, będziemy podejmować celowe działania w odniesieniu do tej konkretnej sytuacji – mówi Małgorzata Makarczyk-Kłos, psychoterapeutka, psycholożka, fundacja „NON LICET”.
W środku pomieszczenia zostały urządzone i wyposażone w taki sposób, żeby dzieci mogły czuć się bezpiecznie i komfortowo.
– Znajdujemy się w gabinecie terapeutycznym, jednym z wielu, które tutaj są w tym budynku. Jest to gabinet przeznaczony do pracy przede wszystkim z dziećmi, ale również z ich tym rodzicem niekrzywdzącym. Pokoje są przepięknie zaaranżowane, ponieważ są w takich kolorach, myślę, że terapeutycznie działającymi, są pięknie wyposażone w różnego zabawki, pomoce terapeutyczne, są też bardzo dobrze wyciszone, co też jest bardzo ważne – mówi Benita Dobrzańska, psycholog psychoterapeuta.
W nowo powstałym ośrodku jest również specjalny pokój dla przyjaznego przesłuchania.
– Zasadą jest jednokrotne przesłuchanie pokrzywdzonego dziecka w toku procedury karnej. Z takiego przesłuchania jest sporządzany zapis obrazu i dźwięku, który następnie jest odtwarzany na rozprawie. W pokoju przesłuchań mamy bardzo precyzyjne mikrofony, kamerę, która ma za zadanie rejestrować mimiki twarzy dziecka, właśnie po to, żeby uniknąć powtórnego przesłuchania – mówi Joanna Kowalska, adwokat, Centrum Pomocy Dzieciom.
W ramach swojego działania placówka będzie również współpracowała między innymi z przedstawicielami oświaty, ochrony zdrowia, jak również z policją i prokuraturą.
– Myślę, że tego typu pomieszczenia i oczywiście pomoc profesjonalnych osób zajmujących się tymi dziećmi będą niezbędne do tego, aby mogły one w sposób otwarty opowiedzieć o traumatycznych zdarzeniach ze swojego życia, a w związku z tym, my, z ramienia Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu gwarantuję, że zrobimy wszystko, aby im pomóc – mówi Małgorzata Dziewońska, Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu.
Pomoc świadczona przez ośrodek jest bezpłatna. Roczny koszt utrzymania Centrum Pomocy Dzieciom we Wrocławiu to 600 tys. zł. Jego działalność jest finansowana z budżetu miasta.