Wynikiem porozumienia rządu oraz Urzędu Marszałkowskiego Dolnego Śląska jest przejęcie 200 kilometrów nieczynnych dotąd tras kolejowych. Będzie to kolejny krok w stronę rewitalizacji sieci kolejowej w regionie.
— To historyczna chwila w kontekście przywracania połączeń komunikacyjnych na Dolnym Śląsku. Zarówno linia kolejowa Kłodzko – Stronie Śląskie, ale także linia do Lwówka Śląskiego zostanie przekazana do samorządu województwa dolnośląskiego, aby tchnąć w te arterie komunikacyjne życie, mówi Ireneusz Zyska, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii.
Mieszkańcy mniejszych miejscowości często mają utrudniony dostęp do pracy lub edukacji. Jak podkreśla wicemarszałek województwa dolnośląskiego wykluczenie komunikacyjne wpływa także na inne sfery życia.
— Podpisywane są dokumenty, które spowodują, że już wkrótce rozpoczynamy proces odbudowy tej linii kolejowej. Odbudowy linii kolejowej bardzo ważnej z punktu widzenia: po pierwsze mieszkańców powiatu kłodzkiego, ale po drugie również z punktu widzenia turystów, którzy przyjeżdżają do powiatu kłodzkiego na południe Dolnego Śląska, zwiedzają nasz piękny region. Dzięki temu również wspomagają lokalną gospodarkę, zauważa Grzegorz Macko, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.
Na usprawnienie kolei przeznaczono w sumie 800 milionów złotych.
— Chcemy, żeby Dolnoślązacy mogli swobodnie przemieszczać się. Nie trzeba zmieniać miejsca zamieszkania z tych małych miejscowości, żeby uczyć się, pracować, studiować w dużych ośrodkach. Jeżeli zapewnimy szybką i bezpieczną podróż, przyjazd i odjazd z danych miejscowości, to nikt nie będzie musiał opuszczać swoich małych ojczyzn, mówi Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Dzięki temu podróżni uzyskają dostęp do miejscowości takich jak np.: Lądek Zdrój, Jelenia Góra, Stronie Śląskie lub Kłodzko. Już teraz wiadomo jaką trasę będzie można pokonać w pierwszej kolejności.
— Pierwsza ruszy linia kolejowa z Ołdrzychowic Kłodzkich przez Lądek-Zdrój do Stronia Śląskiego. Tam mamy gotową już dokumentację. Na jesień planujemy wejść z wycinką drzew i rewitalizacją w przyszłym roku. Mam nadzieję, że cały proces inwestycyjny przejdzie pomyślnie, więc szybko wybierzemy również wykonawcę, który będzie mógł się wziąć do pracy w przyszłym roku, zdradza Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.
Przebudowa tras kolejowych prowadzona przez Urząd Marszałkowski umożliwi dojazd do miejscowości, do których kolej nie dojeżdżała od lat.