–Wzgórze Krzywoustego jest nieodzownie związane z powstaniem Jeleniej Góry, a przynajmniej archeolodzy o tym nie mówią, ale legendy już tak. Ponieważ w roku 1108 miał tutaj przybyć Bolesław Krzywousty. On się regularnie tłukł z Czechami i tak samo jak Hannibal przeszedł przez Alpy, on chciał przejść przez Karkonosze. Więc przybył do rycerza Strubicza, debatowali dłuższy czas, aż w końcu rycerzowi udało się namówić swojego pana na polowanie na sławne w tym regionie jelenie– mówi Gracjan Kielijański, Rudy Tur Przewodnik Sudecki.
Książę podczas polowania postrzelił jelenia, jednak było to za mało, aby powalić tak wielkie zwierzę, więc jeleń uciekł. Wieczorem, gdy wszyscy spali, jeleń wrócił i książę go zabił.
–Rano każdy zdumiony, że tak mały człowiek upolował tak wielkie zwierzę. No książę nie był zdumiony, ale był zaciekawiony postawie jelenia, ponieważ była ona iście rycerska. Pomimo przytłaczającej liczebności przeciwnika stawił mu czoła i poległ w boju. Był tak tym zdumiony, że nakazał w miejscu wiekopomnego pojedynku zbudować niewielki zameczek. I zamek faktycznie tutaj stał do początku XX wieku. No ale wiadome jest, że na zamku mieszka kilkanaście osób. A gdzie służba miałaby spać? Gdzie były kuźnie? Gdzie były piekarnie? Każdy zamek ma swoją miejscowość służebną. Wawel ma Kraków. Książ ma Świebodzice, też ma Wałbrzych, a tu nie było nic. Więc nakazano zbudować niewielką miejscowość służebną. Nazwano ją od miejsca wiekopomnego pojedynku. Nazwano ją Jelenią Górą — mówi Gracjan Kielijański, Rudy Tur Przewodnik Sudecki.
– Budowanie wież widokowych w Karkonoszach, na przedpolu Karkonoszy jest w zasadzie wieloletnią tradycją. I tutaj jesteśmy na wzgórzu Krzywoustego, tak to jest dzisiaj nazywane. I mamy tutaj wieżę, która powstała w 911 roku i została zbudowana przez mieszkańców Jeleniej Góry, przez Towarzystwo Karkonoskie, które uwieczniło w ten sposób ośmiosetlecie legendarnego założenia Jeleniej Góry. No i rzeczywiście można powiedzieć, że to doskonały prezent dla mieszkańców Jeleniej Góry, bo wchodząc na sam szczyt tej wieży, mamy piękną panoramę, panoramę z jednej strony na całą Jelenią Górę. Otwiera nam się widok od Śnieżki po Szrenicę przez wszystkie punkty w Karkonoszach, które jesteśmy w stanie dostrzec jak na wyciągnięcie ręki, ale to wszystko też jest związane z tym, że to miejsce było nieprzypadkowe. To właśnie w tym miejscu został założony legendarny gród jeszcze wczesnym średniowieczu. I to miejsce było też bardzo mocno odwiedzane w XVIII- XIX wieku, kiedy jeleniogórzanie chodzili sobie na spacery. I w naturalny sposób takim terenem spacerowym były przedpola Jeleniej Góry i Dolina Bobru. Biały Jar, który tutaj był wykorzystywany do tego, żeby wychodzić z Jeleniej Góry, wchodzić tutaj na okoliczne wzgórze i też mieć piękną panoramę. Więc można powiedzieć, że ta wieża jest uzupełnieniem tego fenomenu, tego miejsca spacerowego dawnych jeleniogórzan i jest tak też do dzisiaj – mówi Krzysztof Korzeń, właściciel biura podróży.