WOPR ćwiczy. Co zrobić, gdy załamie się lód?

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Wrocławscy ratownicy wodni trenują na lodzie i szkolą się, aby szybciej reagować na sytuacje zagrożenia życia. Lód jest bardzo niebezpieczną powierzchnią.

Ratownicy testowali sprzęt, który posiadają w swojej jednostce już od trzech lat. Trenowali akcje ratunkowe na lodzie, aby w razie wypadku być przygotowanym i szybko zareagować. Zamarznięta tafla wody jest bardzo niebezpieczna.

– My jako obywatele zachowujemy się nieroztropnie – wchodzimy na lód tam, gdzie to jest niewskazane. Lód grubości około 7 cm już jest na tyle twardy, że możemy po nim chodzić, ale nie jesteśmy wstanie tego ocenić z brzegu. Zdarza się, że biegnąc za psem, biegniemy po lodzie, pupil przebiegnie, a z nami może być problem i lód może się załamać – mówi Krzysztof Skrzyniarz, prezes dolnośląskiego WOPR.

Co zatem zrobić, jeżeli ktoś wpadnie do lodowatej wody, topi się i potrzebuje pomocy?

– Musimy wzywać pomoc, więc starajmy się, żeby to nie było miejsce odosobnione i żeby ktoś z nami był. Jak już wpadniemy do wody, to musimy zachować jak najwięcej energii, bo w wodzie o wiele szybciej się męczymy – podkreśla Krzysztof Skrzyniarz, prezes dolnośląskiego WOPR.

Najlepiej w takim momencie nie ruszać się, tylko oprzeć się o krawędź lodu. Dwie sztuki takiego systemu woda-lód znajdują się na terenie Dolnego Śląska. Jeden stacjonuje we Wrocławiu, a drugi w Mietkowie. System działa na powierzchni lodu.

– Dzięki płozom, one się ślizgają i ratownik pcha ten sprzęt i on się ślizga. Jak już będzie na wodzie, to możemy uruchomić silnik i podpłynąć do osoby poszkodowanej wciągnąć na pokład, a potem sanki mogą znów wskoczyć na lód i ratownik je pcha – podkreśla Michał Krystiańczuk, dyspozytor dolnośląskiego WOPR.

Osoba, która wpadnie do wody, po kilku minutach może już mieć pierwszy stopień hipotermii. Nie mając umiejętności, nie należy wchodzić na lód, tylko wzywać pomoc i dzwonić na numer 112 lub do ratownictwa wodnego pod 984. Warto uważać szczególnie teraz, kiedy lód będzie topniał.

Zobacz również

W Świeradowie-Zdroju w budynku po dawnym PKP znajduje się Stacja Kultury, w której odbywają się liczne zajęcia, spotkania, koncerty, ale i wernisaże. W tej chwili możemy podziwiać wystawę pod nazwą „Koneccy. Sztuka w trzech odsłonach”. To barwny świat rodziny artystów, w której możemy podziwiać artystyczne ich wizje oraz baśniowe krainy.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy