- Chcielibyśmy, żeby mieszkańcy mogli ufać prezydentowi, bo wszyscy kochamy Wrocław. Chcielibyśmy, żeby ich wnioski, petycje były traktowane z szacunkiem. Chcielibyśmy, żeby mieszkańcy ufali, że dialog prowadzony przez instytucje miejskie nie jest atrapą, tylko jest realny. Nie jest pozorowany, tylko jest prawdziwy – mówi Piotr Uhle, radny Rady Miejskiej Wrocławia, Nowa Nadzieja.
- Współpracujemy z prezydentem już od 3 lat. Te działania, to zarządzanie miastem jest prowadzone razem z nami i my się z tym zgadzamy. Codziennie nad tym pracujemy i absolutorium jest dla nas naturalne – dodaje Paweł Karpiński, radny Rady Miejskiej Wrocławia, Klub Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa.
- Wspólnie prowadzimy to miasto, inwestujemy. Wydajemy pieniądze na projekty twarde i miękkie. Nie mamy zastrzeżeń co do prowadzenia miasta i do budżetu, sami ten budżet tworzyliśmy – dodaje Dominik Kłosowski, radny Rady Miejskiej Wrocławia, Klub Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa.
Przed rozpoczęciem sesji, prezydent Jacek Sutryk nie zechciał skomentować zarzutów radnych Nowej Nadziei.
- Wrocław od 2018/19 roku funkcjonuje w pogłębiającym się kryzysie dialogu. Inicjatywy, wnioski, petycje są traktowane przez prezydenta jako wrogie – mówi Piotr Uhle, radny Rady Miejskiej Wrocławia, Nowa Nadzieja.
- Komunikacja z prezydentem jest. Urzędnicy prezydenta są otwarci na spotkania. Ponieważ radni pokłócili się z prezydentem, mają podejście agresywne do prezydenta, stwierdzili, że będą głosować przeciw wykonaniu budżetu, ja uważam inaczej. Budżet za 2021 rok został dobrze wykonany – dodaje Dominik Kłosowski, radny Rady Miejskiej Wrocławia, Klub Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa.
- Nie ma zaufania bez dialogu, tymczasem każda propozycja dialogu jest przez prezydenta odrzucana, wyśmiewana. Prezydent na początku swojej kadencji dostał od mieszkańców ogromny kredyt zaufana. Obiecał, że Wrocław to będzie nasza wspólna sprawa. Tymczasem na każdym kroku stara się udowodnić, że zna się najlepiej, nie wsłuchuje się w głosy i propozycję mieszkańców – dodaje Jolanta Niezgodzka, radna Rady Miejskiej Wrocławia, Nowa Nadzieja.
- Zaczęliśmy żyć w trudnych czasach – COVID, wojna, uchodźcy i szalejąca inflacja, a koledzy z Nowej Nadziei skupiają się na tym, że pan prezydent źle skomentował coś komuś na Facebooku, źle na kogoś spojrzał czy trudno się z nim skomunikować. Te zarzuty są kuriozalne. To pokazuje, że prezydent dobrze wykonuje swoje zadania. Jeśli dla nich to są największe problemy, to cieszyć się tylko, że oni dostrzegają tylko takie kłopoty w mieście – dodaje Paweł Karpiński, radny Rady Miejskiej Wrocławia, Klub Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa.
- O tym, że rzeczywistość skrzeczy najlepiej można dowiedzieć się niedaleko stąd. TAT na Nowy Dwór – bardzo ważna inwestycja, niedawno oddany pierwszy fragment inwestycji. Już są na nim koleiny. Jak to możliwe? Albo autobusy są za ciężkie albo inwestycja została źle wykonana – dodaje Michał Górski, radny Rady Miejskiej Wrocławia, Nowa Nadzieja.
- Nie wiem, jak radni Nowej Nadziei zmierzyli te koleiny. Naprawdę takie sprawy to są sprawy techniczne, zostawmy je specjalistom, a nie wytykajmy ich prezydentowi na absolutorium. Chyba czas dorosnąć – dodaje Paweł Karpiński, radny Rady Miejskiej Wrocławia, Klub Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa.
- Ja bym chciał zobaczyć te koleiny. Na każdej wielkiej budowie zawsze można znaleźć jakieś niedociągnięcia. Ta inwestycja jeszcze nie została oddana. Na pewno wszystko zostanie poprawione – podsumowuje Dominik Kłosowski, radny Rady Miejskiej Wrocławia, Klub Radnych Forum Jacka Sutryka – Wrocław Wspólna Sprawa.
19 radnych zagłosowało za wotum zaufania dla prezydenta Wrocławia, 18 przeciw. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Różnica jednego głosu rodzi pytanie o stabilność władzy prezydenta, na rok przed planowanymi wyborami.
