– Będziemy wypełniać w ramach uczestnictwa w tym programie taki index, który dotyczy bardzo różnych dziedzin życia, edukacji przede wszystkim, ale też funkcjonowania osiedli, przedsiębiorczości. Naprawdę wszystkich dziedzin życia i dzięki temu właśnie eksperci nam podpowiedzą, w jaki sposób powinniśmy wdrażać strategie dla dobra naszych mieszkańców – mówi Ewa Gołąb-Nowakowska, dyrektor Biura Współpracy z Zagranicą UM Wrocławia.
– Wrocław od zawsze jest miastem międzykulturowym i w tej chwili rzeczywiście w mieście mamy około 120 tysięcy mieszkańców różnego pochodzenia, z ponad 120 krajów świata. W samych szkołach i przedszkolach mamy 4 tysiące dzieci posługujących się różnymi językami z 42 krajów. To 15 języków. To duże wyzwanie, dlatego cały czas musimy podejmować działania na rzecz rozwoju dialogu międzykulturowego – mówi Marta Majchrzak, zastępca dyrektora WCRS.
– Zależy nam bardzo na tym, żeby ci mieszkańcy, którzy są też naszymi mieszkańcami, dobrze się czuli we Wrocławiu. Żeby nie było żadnych problemów, dlatego też chcemy skorzystać z tych rozwiązań, które inne miasta już u siebie zaaplikowały, które zadziałały – podkreśla Ewa Gołąb-Nowakowska, dyrektor Biura Współpracy z Zagranicą UM Wrocławia.
Wrocław, obok dużych europejskich miast, stawia na dialog międzykulturowy i wzajemną integrację. Dla miasta najważniejsze jest to, żeby jego mieszkańcy po prostu czuli się tu dobrze.
– Wiemy też, bo to udowodnione naukowo, że międzykulturowość wpływa ogólnie na dobre samopoczucie mieszkańców i ogólny dobrobyt – dodaje Ewa Gołąb-Nowakowska, dyrektor Biura Współpracy z Zagranicą UM Wrocławia.
