– Teraz jesteśmy na etapie projektowania. Umówiliśmy się z miastem, że projektujemy pół na pół. Umówiliśmy się też z miastem na przyszłe wykonanie tego. Też pół na pół. No i będziemy mieli wobec tego te 240 tys., które dzisiaj tutaj aglomeracja przekazuje nam jako członkowi aglomeracji. Pozwoli na to, że obniżymy ten swój wkład i ścieżka rowerowa, która połączy Wysoką z rondem Ojca Pio we Wrocławiu, to jest taki namacalny dowód – mówi Piotr Kopeć, zastępca wójta gminy Kobierzyce.
– To jest dla mieszkańców po to, żeby się po prostu żyło wygodnie na terenie aglomeracji wrocławskiej, bo to dzisiaj jest wspólny obszar. Mieszkańcy nie zauważają granic administracyjnych, jest to dla nich nieistotne i chcą mieć podobną infrastrukturę na całym terenie – mówi Jacek Kowalski, aglomeracja wrocławska.
– To nie jest pierwsza wspólna inwestycja, jeżeli chodzi o politykę rowerową i politykę mobilności. Przypomnę, że mamy już z Wysoką, z Kobierzycami, mamy ścieżkę rowerową, która biegnie w ciągu ulicy Karkonoskiej, którą możemy sobie dojechać do Bielan, wjeżdżając de facto na teren gminy Kobierzyce – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Oprócz ścieżek rowerowych, które łącza gminy, samorządy współpracują również w kwestii miejskiego roweru. Dzięki temu w gminie Kobierzyce pojawiło się 5 stacji wypożyczenia rowerów.
– Obserwuję ruch, prawda. W tej chwili na naszym terenie muszę powiedzieć, że 100% więcej rowerzystów w tej chwili jeździ rowerami, jeżdżą całe rodziny. To jest kolejny element dobrej współpracy między miastem, pomiędzy Wrocławiem, a gminą Kobierzyce w temacie aglomeracyjnym- mówi Ryszard Pacholik, wójt gminy Kobierzyce.
Dzięki takim inicjatywom, infrastruktura rowerowa rozwija się, a na mapie aglomeracji wrocławskiej nie powstają tzn. białe plamy.