Wrocław: mieszkańcy muszą być w stanie gotowości

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Oława, Jelcz- Laskowice i Wrocław czekają na falę powodziową na Odrze. Donald Tusk zaznaczył, że we Wrocławiu są sprzeczne komunikaty w sprawie bezpośredniego zagrożenia powodziowego dla stolicy regonu.  Sztaby zwoływane są co kilka godzin, a sytuacja jest dynamiczna. Mieszkańcy powinni śledzić oficjalne komunikaty na terenie swoich gmin.

Na wtorkowym spotkaniu sztabu kryzysowego omówiono najnowsze prognozy, które wskazują na spadki poziomu wód w niektórych miejscach, jednak Wrocław wciąż pozostaje w grupie ryzyka. Hydrolodzy poinformowali, że poziom Odry w mieście wynosi obecnie 650 cm, co uznaje się za względnie bezpieczne, choć istnieje ryzyko zmęczenia infrastruktury.

W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do przecieku na zbiorniku przeciwpowodziowym w Raciborzu, ale szybka reakcja służb i wojska pozwoliła opanować sytuację. Z kolei nagły, nieprognozowany zrzut wody ze zbiornika Mietków zagroził osiedlu Marszowice we Wrocławiu.

Ponad 100 żołnierzy zostało zaangażowanych do budowy wałów, ale ewentualność ewakuacji mieszkańców pozostaje realna.

Dodatkowo służby borykają się z przypadkami szabrownictwa w rejonach, gdzie woda już opadła, co dodatkowo komplikuje akcje ratunkowe. Unia Europejska zaoferowała wsparcie w ramach Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności, co może pomóc w dalszej walce z żywiołem.

Mimo że sytuacja w niektórych rejonach powoli się stabilizuje, mieszkańcy Dolnego Śląska muszą pozostawać w stanie gotowości na wypadek dalszych zalań i ewentualnych awarii infrastruktury.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy