- – Ja pozwolę sobie przeczytać kilka fraszek, które otrzymałem od internautów, one wpłynęły na moją skrzynkę: „Patrzysz co wieczór w telewizji okno, a na czele rządu kłamczuszek Pinokio” – mówi Dominik Kłosowski, kandydat do Sejmu, Lewica.
- – Kłamał w sprawie zasobów węgla, wtedy kiedy brakowało w Polsce energii. Kłamał kiedy mówił, że w cenie energii elektrycznej w Polsce, 60% to unijne opłaty klimatyczne. Faktycznie jest około 23-27%. Kłamał, kiedy mówił o produkcji polskiego samochodu IZER-a. Kłamał, kiedy mówił o uchodźcach. Kłamał, kiedy mówił o nagonce na sędziów – mówi prof. Wojciech Browarny, kandydat do Sejmu, Lewica.
- – „Taką dewizę ma polityków niewielu. Morawiecki ma jasną, po trupach do celu” – mówi Dominik Kłosowski, kandydat do Sejmu, Lewica.
- – Wycinają najcenniejsze obszary w Puszczy Karpackiej. Ciągle przez cały czas próbują szarpać Puszczę Białowieską, chociaż tutaj są większe zabezpieczenia międzynarodowe. W tym tygodniu zrezygnowali z międzynarodowych certyfikatów FSC. Ale to nie tylko to. Wraz z nastaniem rządu Zjednoczonej Prawicy, nie wiem czy Państwo wiecie, ale lasy państwowe dostały zakaz wspólnych projektów z organizacjami pozarządowymi. To obrazuje, jaki jest stosunek Zjednoczonej Prawicy do społeczeństwa obywatelskiego – mówi dr Robert Maślak, kandydat do Sejmu, Lewica.
- – To referendum, które będzie towarzyszyło 15 października wyborom do parlamentu, do Sejmu i Senatu, jest czystą, niezaprzeczalną farsą. Jest narzędziem propagandy i agitacji. I naprawdę nie ma znaczenia, czy weźmiecie tę kartę do głosowania, czy jej nie weźmiecie, bo ta idea, piękna idea społeczeństwa obywatelskiego, głosu wyrażonego bezpośrednio w referendum, została przez tę władzę zabita – mówi Bartłomiej Ciążyński, wiceprezydent Wrocławia.
- – „Pytaniami o miliony, Morawiecki obrażony, ja człowiek szlachetny, ja wszystko dla żony” – mówi Dominik Kłosowski, kandydat do Sejmu, Lewica.
- – Polska służba zdrowia jest w agonalnym stanie. Premier Morawiecki – to jest jego kolejny grzech, który chcę wymienić, doprowadził do tego, że kolejki do lekarzy specjalistów wydłużyły się w ciągu kilku ostatnich lat od 160 dni do 300 dni. Szanowni Państwo, dajemy dzisiaj czerwoną kartkę premierowi Morawieckiemu. Przykro nam jest, że nie troszczy się o sprawy Wrocławia, choć stąd pochodzi – dodaje Dominik Kłosowski, kandyduje do Sejmu, Lewica.