Kandydatów do Wrocławskiej Rady Kultury jest 52. Aby zagłosować na wybraną przez siebie ósemkę wystarczy być pełnoletnim i wiązać swoją aktywność kulturalną z Wrocławiem, czyli na przykład uczestniczyć w festiwalach. Jeśli spełnimy te wymagania można, poprzez formularz na stronie Wrocławskiego Kongresu Kultury, dopisać się do listy wyborców.
– To właśnie te osoby, które dopiszą się do listy wyborców. Będą miały wpływ na to, jak będzie wyglądała pierwsza Wrocławska Rada Kultury – mówi Jakub Żary ze Strefy Kultury Wrocław.
Wśród kandydatów pojawili się wrocławscy artyści, przedstawiciele instytucji kulturalnych oraz organizacji pozarządowych. Jak podkreślają sami kandydaci, rada ma być głosem środowiska kulturalnego, który podpowie, co jest warte uwagi albo czego w tej działanlości nadal brakuje.
– Brakuje środków na inicjatywy mniejsze, na prace organizacji pozarządowych lub artystów niezależnych. Instytucje kultury dostają największe środki, a reszta nie bardzo ma na czym pracować – komentuje Magdalena Pawlik, kandydatka do Wrocławskiej Rady Kultury.
Dla kandydatki priorytetem w przyszłej działalności rady miałoby być połączenie sił organizacji pozarządowych i instytucji kultury.
– To zapewni lepszy podział pieniędzy pomiędzy i instytucje i organizacje pozarządowe. A to z pewnością usprawni kulturalną działalność naszego miasta – dodaje kandydatka.
Ze względu na pandemię zarówno wybory, jak i samo Kongres Kultury będą odbywały się online. Każdy wyborca 4 grudnia otrzyma link do głosowania. W ten sposób zostanie powołanych ośmioro członków rady. Z pozostałej siódemki – piątkę powoła prezydent Jacek Sutryk, a dwie osoby wyznaczą instytucje kultury.
-Nigdy nie było ograniczeń w związku z tym, kto może kandydować. Ośmioro zostanie wyłonionych drogą wyborów, a jest to większość – podsumowuje Jakub Żary.
Powołani członkowie rady przez trzy lata będą doradzali prezydentowi w zakresie kulturalnego rozwoju Wrocławia.