– Przede wszystkim warto podkreślić, że to bardzo ważne narzędzie doradcze dla mnie jako burmistrza miasta. Bezwzględnie apeluję do mieszkańców, żeby wzięli udział w nadchodzących wyborach. Wybrali swoich przedstawicieli, to oni będą rozwiązywać problemy mieszkańców – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.
– Zarządy osiedla są tym ciekawym elementem samorządności lokalnej, który ma wpływ na to, jak wyglądają osiedla i co się na nich dzieje. Są łącznikiem między burmistrzem a społecznością lokalną, gdzie mieszkańcy osiedli wiedzą najlepiej, czego potrzebują – dodaje Anna Leśniak, radna Rady Gminy Polkowice.
W Polkowicach zrezygnowano z Rad Osiedli na rzecz samych Zarządów, liczących po pięć osób na każdy z siedmiu okręgów.
– Te wybory przed nami. Liczymy na wysoką frekwencję, bo waga ich jest bardzo duża. To pomoc dla mnie, ale także wypadkowa tego, co dzieje się na mieście. Ostatnio frekwencja była na poziomie kilkudziesięciu osób, które wybrały swoich przedstawicieli – dodaje Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.
– Trzeba to lubić, mieć dobry kontakt z ludźmi i to jest najważniejsze. Serdecznie zapraszam każdego, kto chce spróbować swoich sił. To oni będą mieli wpływ na to, jak wygląda gmina i w którą stronę się rozwija. A przede wszystkim będą rozwiązywać bieżące problemy – podsumowuje Anna Leśniak, radna Rady Gminy Polkowice.
