– Obowiązek spełniony, zagłosowanie. Oczywiście oczekuje, chyba tak jak wszyscy Polacy, Polski demokratycznej, wolnej, z trójpodziałem władzy, Polski uśmiechniętej, Polski jasnej i dobrej dla dzieci, dla pacjentów. Po prostu dobrej Polski – mówi prof. Alicja Chybicka, kandydatka Koalicji Obywatelskiej do Sejmu
– Bardzo cieszy ogromna frekwencja. Kolejka jest duża i to jest najważniejsze, bo to jest święto demokracji i to są te najlepsze emocje, że ludzie chcą zabierać głos w swojej sprawie. I to jest chyba najważniejsze dzisiaj. Cisza wyborcza, była naprawdę ciszą i spokojem chciałbym, żeby te emocje wyborcze opadły i żeby naprawdę żyć w spokojnej, w normalnej Polsce. Bez takich kłótni, bez takich awantur. To chyba jest najważniejsze i chyba wszyscy tego oczekujemy, nawet zwolennicy dwóch największych obozów, które się najbardziej kłóciły – mówi Krzysztof Maj, kandydat Bezpartyjnych Samorządowców do Sejmu.
– Jestem wzruszona. Te wybory zawsze były dla mnie ważne. W tym roku są wyjątkowo ważne, bo wydaje mi się, że bardziej niż zwykle to my decydujemy o tym, w jakim kraju będziemy żyć. A ja po prostu chciałabym żyć w kraju, gdzie się szanuje wszystkich ludzi, niezależnie od ich orientacji, wiary, pochodzenia. Chciałabym żyć w kraju, gdzie się szanuje prawa kobiet, gdzie sądy są wolne i niezależne i gdzie media publiczne uczciwie realizują swoją misję – mówi Justyna Szafran, aktorka.
– Chcę bezpiecznej Polski, demokratycznej, Polski, która szanuje samorząd Polski, równych praw dla wszystkich. Polski praworządnej. Myślę, że nie tylko ja z taką intencją do tych wyborów poszedłem. Myślę, że wrocławianie z całą pewnością też umiłowali te wartości. Dlatego dzisiaj będzie absolutny rekord frekwencji, bo te wybory są o najwyższej stawce – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
– Szanowni państwo, obywatelski obowiązek spełniony. Głos oddany, abyśmy żyli w bardziej kolorowej, radosnej, zjednoczonej Polsce, w silnej Unii Europejskiej. Dziękuję bardzo – mówi Maciej Zieliński, legenda Koszykarskiego Śląska Wrocław.
Coś co na pewno cieszyło wszystkich, to najlepsza wyborcza frekwencja. Jeszcze w żadnych wyborach w historii III RP Polacy tak licznie nie udali się do urn wyborczych. Ostatni głos w Polsce oddano na wrocławskim Jagodnie, około 2:30 w nocy.
– Jestem dumny z wrocławian. Myślę, że będziemy mieli rekord frekwencji. Zresztą te kolejki dzisiaj przed lokalami wyborczymi na to wskazują. Wrocławianie kochają demokrację, lubią korzystać z narzędzi demokracji, idą do wyborów – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Razem z wyborami odbywało się referendum. Wynik okazał się niewiążący, bo wzięło w nim udział tylko 40% uprawnionych.
– Uważam, że te pytania są podbramkowe, używając eufemizmów – mówi Justyna Szafran, aktorka.
– Tak brałem udział w referendum. Uważam, że referendum to jest święto demokracji. Na temat pytań się już kiedyś wyraziłem, że to było kuriozalne – mówi Krzysztof Maj, kandydat Bezpartyjnych Samorządowców do Sejmu.
– Nie brałem udziału w referendum, uważam, że to było i to jest tanie zagranie PiS-u obliczone na wynik wyborczy. Dlatego ja w tym udziału nie biorę – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.