–Te największe nekropolie we Wrocławiu są bardzo oblegane w dniu 1 listopada, więc okolica, a zwłaszcza droga przy tych cmentarzach jest po prostu zamknięta i tutaj policjanci odpowiadają za to, aby ten ruch samochodowy tam był wstrzymany. Komunikacja tutaj bardzo sprawnie działa tego dnia, bo właściwie w odstępach jednominutowych tramwaje i autobusy podjeżdżają pod cmentarze, więc jak najbardziej apelujemy wciąż, ponieważ akcja trwa, aby w te miejsca udawać się pieszo, bądź komunikacją – mówi st. asp. Aleksandra Freus, Komenda Miejska Policji we Wrocławiu.
Dbając o bezpieczeństwo wrocławian funkcjonariusze z wrocławskiej policji prowadzą także w tym czasie akcję „Hiena”, która ma za zadanie zapobiec przestępczości około-cmentarnej, czyli między innymi działaniom kieszonkowców.
–Tutaj niestety złodzieje wykorzystują tę sytuację, wykorzystują nasze roztargnienie, wykorzystują przede wszystkim tłum i ścisk. Wykorzystują niestety też ten fakt, że dostarczamy dość dużą ilość ozdób na nagrobki naszych bliższych, więc te ozdoby mogą z tych nagrobków zniknąć. Dlatego też apel z naszej strony jest taki, aby nie inwestować zbyt dużych kwot w te przedmioty, bo to nie powinno być chyba najważniejsze, a możemy niestety się z tym liczyć, że zostanie to skradzione – mówi st. asp. Aleksandra Freus.
Działania wrocławskiej policji w ramach akcji „Znicz” i „Hiena” potrwają do 2 listopada. Ale policjanci apelują do mieszkańców o zachowanie szczególniej ostrożności również po świętach.
– Po tym jednym dniu, ponieważ tak jak wspomniałam, akcja trwa jeszcze dzisiaj do północy, jesteśmy usatysfakcjonowani, myślę, ponieważ w powiecie wrocławskim to tylko 5 wypadków drogowych bez ofiar śmiertelnych na szczęście i kilkadziesiąt kolizji. Niemniej jednak 130 mandatów karnych nałożonych na kierowców. Natomiast biorąc pod uwagę to, jak duży ruch był w dniu wczorajszym i jest nadal we Wrocławiu, to myślę, że to są dobre wyniki – mówi st. asp. Aleksandra Freus, Komenda Miejska Policji we Wrocławiu.