–Kolejne atrakcyjne połączenie. We Wrocławiu mamy firmy fińskie, ale też otwieramy się na kolejne możliwości biznesowe, które daje właśnie takie połączenie. Oprócz tego też kwestie turystyczne – mówi Cezary Pacamaj, prezes zarządu Portu Lotniczego Wrocław S.A.
Loty z Wrocławia do Helsinek będą realizowane przez linie lotnicze Finnair przez 7 dni w tygodniu. Przewoźnik realizuje połączenia pomiędzy Polską a Finlandią od ponad 50 lat. Wrocław będzie kolejnym miastem w Polsce, po Warszawie, Krakowie i Gdańsku, z którego będą realizowane bezpośrednie połączenia przez tego przewoźnika.
–Wrocław to jest bardzo piękne miasto i na pewno będzie atrakcyjną destynacją również dla naszych fińskich klientów, a z drugiej strony będzie to bardzo atrakcyjna brama na resztę świata dla klientów z Polski, zwłaszcza z Polski południowo-zachodniej. Wrocław jest znany w Polsce jako dolina krzemowa, a więc jestem przekonany, że takie połączenie doprowadzi do stworzenia nowych możliwości biznesowych między naszymi państwami – mówi Arunas Skuja, dyrektor ds. rynku Finnair w Europie.
Samolot i załogę zgodnie z tradycją powitał salut wodny, ale też goście specjalni. Tym razem były to między innymi psy husky z lapońskiej wioski Kalevala, która znajduje się w sercu Karkonoszy.
–Mamy trzy husky, Kalev, Sampo i Lappi. Od 6 lat prowadzimy wraz z mężem projekt – myślę, że dość niekonwencjonalny – bo w Kalevalii też mieszkamy, więc rzeczywiście można do nas przyjechać i takiej Finlandii zasmakować. Ponieważ wszystko, co się znajduje na miejscu jest wprost z Finlandii. Nasze psy, co prawda nie są z Finlandii, ale są ogromnym symbolem – mówi Magdalena Makowska, gospodyni wioski lapońskiej Kalevala w Karkonoszach.
Udało nam się również porozmawiać z pasażerami, którzy skorzystali z inauguracyjnego lotu.
–Znamy już całą Finlandię. Nasza córka mieszka tam od 10 lat, a my ją trzy razy do roku odwiedzamy.
–Ciągle się przeprowadza, więc znamy prawie całą Finlandię.
-Byliśmy w Oulu, w Jyväskylä, w Laponii, w Turku.
-Dla nas to jest idealne połączenie, bo sobie wyjeżdżamy z domu koło trzeciej, spokojnie, bez nerwów i nie czekamy długo. Razem z przesunięciem czasu będziemy koło 21.00 na miejscu.
–Polecamy zorze piękną w Laponii. Malowana taka. Wiele też innych ciekawych. Jezioro takie długie, idące pod krąg polarny. Tak że Finlandia jest bardzo ciekawa.
–Bardzo się cieszymy, że mamy teraz to połączenie i możemy dolecieć bezpośrednio do Helsinek w niecałe dwie godziny zamiast pięciu, z przesiadką w Warszawie lub Oslo. Dla nas to jest świetna okazja, aby zobaczyć naszych przyjaciół tutaj w Polsce.
–Wcześniej musieliśmy podróżować z przesiadkami, bo nie było bezpośredniego połączenia. Teraz to jest zdecydowanie łatwiejsza droga, aby wrócić tu i odwiedzić naszych przyjaciół, którzy mieszkają tutaj. Być może to połączenie będzie także okazją do tego, aby inni ludzie, którzy mieszkają na Dolnym Śląsku mogli odwiedzić Helsinki – mówią pasażerowie.