– Bardzo fajnie zjeżdżać z górek.
– Lubię rzucać się śnieżkami. Na sankach jeździmy z całą rodziną.
– Fajnie jest!
– Bardzo jest fajnie. Dobrze się bawimy. Mój brat uczy mnie jeździć na sankach, przywiązaliśmy sobie jedne sanki do drugich i możemy tak zjeżdżać.
– Fajnie, fajnie się zjeżdża.
– Ostatni dni ferii, u dziadków spędza wnuczek. Więc dziadek też ma zabawę, jak najbardziej.
– Na torbie jeździłam, ale też było super.
– Stęskniliśmy się bardzo za zimą, więc cieszymy się, że możemy skorzystać z takiej wspaniałej rozrywki. Chyba więcej dzieciakom nie trzeba.
– Czekaliśmy na śnieg. Szkoda, że jest koło zera, jakby było minus, to śnieg by się dłużej utrzymał, ale przynajmniej dzieci mają trochę ferii – mówią dzieci i rodzice.
Chyba śmiało można powiedzieć, że śnieg w tym roku to mały cud, który z pewnością osłodził dzieciom ostatnie dni ferii zimowych. Królowały sanki, ale nie zabrakło także słynnych jabłuszek. Wrocławskie górki przeżywają swoiste oblężenie, a zabawom na śniegu towarzyszy dużo radości i uśmiechów.