Nagroda Angelus przyznawana jest za książkę w języku polskim autora pochodzącego z jednego z 22 krajów Europy Środkowej. Po raz drugi w historii konkursu wyróżnienie przyznano Polakowi – Edwardowi Pasewiczowi za powieść „Pulverkopf”, w której ścierają się losy polskie, niemieckie, żydowskie i rosyjskie. Bohaterem jest nastoletni Patryk Werhunt, który dorasta w Międzyrzeczu – jednym z najstarszych polskich miast, zagarniętym przez Niemców i wyzwolonym w 1945 roku.
- – Książkom trzeba pozwolić się rozgościć w umyśle. One muszą mieć czas, żeby dojrzały, przetrawiły się, żeby się na nie powkurzać, pokochać, zachwycić, znienawidzić – zrobić te wszystkie rzeczy, jakie robi się z żywym kochanym człowiekiem – mówi Edward Pasewicz, laureat Literackiej Nagrody Europy Środkowej Silesius 2022.
- – Książka bardzo ważna, wielowarstwowa. Ja nie ukrywam, jak pierwszy raz czytałem tę książkę to była bardzo trudna. Powiedziałbym nawet, że mnie odrzuciła, za pierwszym razem jej prawie nie rozumiałem. Drugi raz już bardziej, trzeci raz było „oo” i za czwartym razem to byłem zachwycony. Wspaniała książka, naprawdę zasługuje na tę nagrodę – podkreśla Martin Pollack, przewodniczący jury Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus.
Publiczność przyznała specjalną nagrodę czeskiemu pisarzowi Jaroslavowi Rudišowi za „Ostatnią podróż Witenberga”. Podczas gali po raz 15. wręczono także Wrocławską Nagrodę Poetycką Silesius w trzech kategoriach: debiut roku, książka roku i całokształt. Za najlepszy debiut 2021 roku jury wybrało „polski wrap” autorstwa zmarłej w lipcu Marty Stachniałek. Silesiusa w kategorii Książka roku otrzymał Krzysztof Siwczyk za tom „Krematoria I. Krematoria II”.
- – Nagroda Silesius dla najlepszej książki roku trafi tym razem do autora książki najboleśniejszej, książki umierającej, w której język wydobywa się ściśnięty do paru słów z widocznym trudem, zawstydzony sobą, skrępowany swoją obecnością, bezsilnością, układający się w wiersze jakby wyrwany w milczeniu – zaznacza prof. Piotr Śliwiński, przewodniczący jury Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius.
- – Te wiersze powstawały, to wydawały mi się poezją towarzyszącą nie śmierci, tylko życiu. Te resztkom życia, które jakoś winny osadzać się w języku wiersza i winny wybrzmieć w sposób cichy, za pomocą niewielu słów, ale w taki sposób, żeby nic nie zostało przemilczane, żeby nic zostało wypowiedziane – podkreśla Krzysztof Siwczyk, laureat Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius 2022 w kategorii książka roku.
Silesiusa za całokształt przyznano Marcinowi Sendeckiemu.