100. urodziny mieszkanki gminy Długołęka i wspólne świętowanie

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Pani Stanisława do gminy Długołęka przeprowadziła się tuż po II wojnie światowej. Całe swoje życie poświęciła gospodarstwu. W ten weekend obchodziła swoje setne urodziny i jak nam zdradziła, jedyne czego sobie życzy, to dużo zdrowia.

Pani Stanisława urodziła się 15 lipca 1923 roku. Pochodzi z dawnego województwa kieleckiego, w Godzieszowie zamieszkała po II wojnie światowej, w trakcie której przebywała na robotach w Niemczech. Teraz skończyła 100 lat i wciąż jest w dobrej formie.

– Na razie, aby tak było – mówi pani Stanisława, obchodziła 100. urodziny.

Czego sobie dzisiaj Pani sama życzy?

– Dużo zdrowia sobie życzę – mówi pani Stanisława, obchodziła 100. urodziny.

– Jak widać w jakiej jest kondycji, bardzo fajnie ona się trzyma. Bo ja też jestem od 1950 roku w tej wiosce. Naprawdę była uczynna dla ludzi i służyła radą, przeżyła dużo, bo wiadomo, jak była w Niemczech na pracach. Przeżyła dużo przez swoje życie – mówi Henryk Miziniak, sołtys wsi Godzieszowa w gminie Długołęka.

– Zawsze wspieramy, bo to są takie, mówiąc wprost, najlepsze roczniki, które mamy przyjemność spotkać na swojej drodze życia, więc za każdym razem, kiedy wszyscy ci, którzy kończą sto lat w pewnym momencie, to zawsze staramy się to wspierać. No i też oczywiście obchodzić tak piękny jubileusz, więc na pewno będziemy razem z panią Stanisławą każdego jednego dnia – mówi Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka.

Zwykle jubilatom życzy się stu lat, a w tym przypadku?

– Uśmiech ma przepiękny. Dzisiaj podczas mszy świętej ta radość życia. Tutaj już na sali też jest pokazana radość życia, mimo stu lat. A radość życia jest piękna. I to muszę powiedzieć, że najpiękniejsza chwila, jaką możemy sobie wyobrazić, bo dzisiaj są akurat urodziny. Więc pani Stanisławo, wszystkiego, co najpiękniejsze i najlepsze i takiego słoneczka, jak dzisiaj, ciepłego, pięknego i  każdego takiego dnia życzymy pani z całego serca – mówi Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka.

– Przede wszystkim zdrowia, uśmiechu takiego, jakiego do tej pory ma – mówi żona wójta.

– I życzę następnych stu lat, ale nie wiem, czy to się spełni. Natomiast, żeby jak najdłużej, bo naprawdę jak widać pani Stanisława wychodzi sobie na powietrze, sama koło siebie wszystko zrobi. No i bym życzył, żeby jak najdłużej z nami była. Dla mnie to jest ciocia i to jest bardzo bliska osoba dla mnie – mówi Henryk Miziniak, sołtys wsi Godzieszowa w gminie Długołęka.

Obchody setnych urodzin pani Stanisławy w gminie Długołęka rozpoczęły się od mszy świętej. Później był wspólny poczęstunek i świętowanie.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy