– Jestem dumny z tego, że tylu sportowców u nas ćwiczy. W różnych dyscyplinach, 12 różnych dyscyplin mamy. Kto by pomyślał, że sumo i karate będzie u nas tak popularne, a jest! Jestem dumny, że osiągają tak fantastyczne wyniki. Przecież tutaj mamy mistrzów Europy, Polski i innych medalistów. Do mnie tylko należy stworzenie warunków do uprawiania sportu – mówi Ryszard Pacholik, wójt gminy Kobierzyce.
– Cieszy nas najbardziej ta różnorodność. Nie tylko piłka ręczna, choć ona nadal jest nr 1 u nas. To pojawia się u nas wiele sukcesów w dyscyplinach indywidualnych. Zespół pływacki po raz drugi z rzędu wygrywa kategorię drużynową. Tak że i pływanie i karate i judo, jest tego coraz więcej – dodaje Maja Rytelewska, dyrektorka Kobierzyckiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Drużyną roku po raz drugi z rzędu zostali Swimmers Ślęza. Tytuł młodzieżowego sportowca roku trafił w ręce pływaka Mateusza Czibera. Stawkę zamknęło karate. Drugi raz plebiscyt zwyciężyła Oliwia Kurzątkowska i w kategorii trener roku – Dariusz Kwiecień.
– Zdobyliśmy dwa złote medale mistrzostw Europy. To dla mnie wyjątkowa sytuacja. Wicemistrzostwo Europy i sukces Oliwii, która obroniła tytuł. A to chyba nigdy się nie zdarzyło – dodaje Dariusz Kwiecień, trener karate KOSiR.
– Sukces Oliwii jest ogromny, ale jej sukces nie jest jedynym w tym gronie. Mamy trójkę medalista europejskich. Te osiągnięcia są coraz większe. Sportowcy walczą o medale i przy okazji o miejsca w plebiscycie – dodaje Maja Rytelewska, dyrektorka Kobierzyckiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Wśród wyróżnionych dyscyplin nie zabrakło koszykówki, za którą odpowiada Karol Jaśko. Nam zdradza, że w codziennej pracy najbardziej motywują postępy młodych zawodników.
– Oni cieszą nas najbardziej, bo są wyznacznikiem naszej pracy. Jeśli od pierwszego treningu do ostatniego widzimy ich rozwój, to oni są tym napędem do tego, żebyśmy my, jako trenerzy, stawali się lepsi. To dla mnie ogromne wyróżnienie być w tej czołówce już czwarty raz z rzędu. To docenienie naszej pracy i fajne podsumowania dla nas – dodaje Karol Jaśko, trener Basket KOSiR.
Trener roku także potwierdza, że to najmłodsi dają najwięcej satysfakcji.
– Oczywiście ci najmłodsi są tym największym motorem. Widać to było na pokazie. Te dzieci oczekują ode mnie uwagi, to jest bardzo miłe. Medale przeminą, w kolejnym roku wygra ktoś inny, a te dzieci zapamiętają to na zawsze – dodaje Dariusz Kwiecień, trener karate KOSiR.
Przy okazji plebiscytu wójt także wręczył stypendia sportowe. W tym roku 39.
– Niech ten młody człowiek, mały i większy i dorosły uprawia sport. Zostawi ten komputer i komórkę i wyjdzie na boisko i niech korzysta z życia – podsumowuje Ryszard Pacholik, wójt gminy Kobierzyce.
