–Na razie realizujemy tę inwestycję zgodnie z planem, mimo tego, że jest dużo niespodzianek. Podzieliliśmy tę inwestycję na takie dwa miejsca realizacji, czyli tę część związaną z widownią i foyer oraz część administracyjną, w której już są układane instalacje zabezpieczenia przeciwpożarowego – mówi Kazimierz Budzanowski, z-ca dyrektora ds. inwestycyjno-administracyjnych w Teatrze Polskim we Wrocławiu.
W trakcie rozbiórki widowni okazało się między innymi, że trzeba będzie wykonać dodatkowe prace związane z budową zapadni sceny.
–Nasz pomysł na wykonanie zapadni spowodował to, że musimy dodatkowo dozbrajać i wzmacniać fundamenty niektórych ścian, żeby ustabilizować tę część budynku, która podtrzymuje scenę. Tej zapadni nie było w tym teatrze. Planowaliśmy też zapadnię jeszcze w części scenicznej, ale to w następnym etapie – mówi Kazimierz Budzanowski, z-ca dyrektora ds. inwestycyjno-administracyjnych w Teatrze Polskim we Wrocławiu.
Remont Dużej Sceny Teatru Polskiego we Wrocławiu ma potrwać do 2026 roku. W tym czasie swoją metamorfozę przejdzie również cała konstrukcja widowni, docelowo pojawią się nowe fotele, zmieni się także oświetlenie.
– Zrobiliśmy sporą część wyburzeń, głównie na scenie i w sanitariatach. No i na tę chwilę jesteśmy na etapie kopania niecki pod zapadnię sceniczną i już przystąpiliśmy do robót murowych, czyli zamurowywania niektórych otworów i odtworzenia niektórych ścian – mówi o postępach na budowie Rafał Elsner, kierownik budowy, Mikor Inżyniering Sp. z o.o .
Jak mówi kierownik budowy, w tej chwili największym wyzwaniem są prace, które trwają w piwnicy i są związane z budową niecki.
–Po zakończeniu etapu piwnicy, będziemy tutaj robić podłogę podniesioną, będziemy odtwarzać widownię, robić zabudowy, no i taką już tak naprawdę aranżację. Jeśli chodzi o foyer, to czekają nas głównie sanitariaty do odnowienia i odmalowania. Jeśli chodzi o widownię, to taki dosyć duży jeszcze zakres przed nami – dodaje Rafał Elsner, kierownik budowy, Mikor Inżyniering Sp. z o.o.
Zakres robót jest duży, ale na razie wszystko idzie zgodnie z harmonogramem.
– Wykonawca póki co nie zgłasza chęci przedłużenia inwestycji. Szybko staramy się rozwiązać ten problem i mam nadzieję, że podołamy temu, a ten termin zakładany uda nam się zrealizować – mówi Kazimierz Budzanowski, z-ca dyrektora ds. inwestycyjno-administracyjnych w Teatrze Polskim we Wrocławiu.
Koszt przebudowy Dużej Sceny to około 48 mln zł, z czego 27 mln zł to są środki unijne, a ponad 20 mln zł pochodzi z budżetu województwa dolnośląskiego.
–Czy zmieścimy się w kosztach? To w tej chwili trudno powiedzieć, ale póki co realizujemy to zgodnie z założeniami. Pewne oczywiście środki musieliśmy przesunąć na następny okres rozliczeniowy z uwagi na to, że to co powiedziałem, sprawa wykopu pod zapadnię spowodowała to, że musimy troszeczkę inaczej podejść, jeżeli chodzi o rozwiązania konstrukcyjne ścian podtrzymujących scenę – wyjaśnia Kazimierz Budzanowski, z-ca dyrektora ds. inwestycyjno-administracyjnych w Teatrze Polskim we Wrocławiu.