–To już jest 17 raz, kiedy jestem burmistrzem, obchodzimy święto plonów. W tym roku połączyliśmy to z 43. Świętem Sadów. Dożynki to jest święto rolników i plany były takie, żeby zrobić je w tym roku na terenie wiejskim, ale jak to w życiu bywa, nie udało się, dlatego zostało to połączone. Raz już tak było, chyba w 2021 roku, gdy połączyliśmy też po pandemii dożynki ze świętem sadów i muszę powiedzieć, że spotkało się to z dużym entuzjazmem – mówi Marek Długozima, burmistrz gminy Trzebnica.
Zgodnie z tradycją, w ramach obchodów święta plonów, odbyła się również uroczysta msza święta, która tym razem miała miejsce na Ołtarzu Polowym w Trzebnicy.
–Dożynki to jest czas dziękczynienia, czas podziękowania Bogu za zbiory, plony, ale również podziękowania rolnikom, sadownikom, pszczelarzom, bo to jest ich święto. Ja zawsze podkreślam, to jest wasze święto, dziękujemy Bogu i dziękujemy wam za pracę, za trud i chleb, który łączy. U nas jest 41 sołectw, ponad 30 wieńców, ponad 15 kramików. Każde sołectwo się wystawia i ma możliwość zaprezentowania swoich tradycji, obyczajów – mówi Marek Długozima
– Jesteśmy ze Świątnik. – A co dobrego macie tutaj? – Ciasto, pajdę ze smalcem, grila obok, swojską kiełbaskę i trunki swojskie. – A kto to wszystko przygotował? Koło Gospodyń Wiejskich? – Nie, jeszcze nie mamy Koła Gospodyń Wiejskich. Planujemy za rok, żeby powstało. Tak że to wszystko mieszkańcy przygotowali – mówią mieszkańcy Świątnik, gmina Trzebnica.
–Wszystko jest robione przez nas lokalnie w Głuchowie. Mamy domowy smalczyk, ogórki kiszone, bułki pieczone orkiszowe, kiełbasa swojska, swojska kaszanka, chlebek, ciasta, blok czekoladowy.
–Co roku jesteśmy na dożynkach, co roku mamy też wieniec, kramik. Tak że staramy się co roku wystawiać się, żeby podtrzymać tę tradycję – mówią mieszkańcy Głuchowa, gmina Trzebnica.
–Jesteśmy z wioski Jaszyce, gmina Trzebnica. Polecamy ciasta, bigos, krokiety z mięsem z kaczki z własnej hodowli, naleweczki, miodowo-cytrynowe, pierogi swojskie.
–W tamtym roku wystawiliśmy się pierwszy raz od 10 lat i teraz coraz więcej osób się zaangażowało i w tym roku tutaj stoimy. Więc z całego serca dziękuję kobietom i mężczyznom, którzy są zaangażowani. Tak że jest super – mówią mieszkańcy Jaszyc, gmina Trzebnica.
–Są produkty lokalne, przygotowane przez sołectwa. Zawsze z wielką ciekawością przyjeżdżają tu mieszkańcy z Dolnego Śląska, po to, żeby spróbować i coś zakupić – mówi Marek Długozima, burmistrz gminy Trzebnica.
–Podoba mi się. Ładnie jest, wszystkiego jest dużo, jedzenia. – Tak co roku pani tu przyjeżdża? – Ja tu z Trzebnicy jestem.
–Bardzo dobrze, znaczy bardzo mi się podoba. W sumie co roku jestem, bo jestem miejscowy – mówią uczestnicy gminnych dożynek w Trzebnicy.
Nieodłącznym elementem świętowania dożynek w gminie Trzebnica jest między innymi obrzęd dożynkowy, który został poprowadzony przez zespół „Brzykowianie”. Nie zabrakło także odznak „Zasłużonym dla rolnictwa”, o które burmistrz gminy Trzebnica Marek Długozima wnioskował do Ministra Rolnictwa. W tym roku taką odznakę otrzymało 17 osób. A później mieszkańcy dzielili się chlebem.
–W tym roku na starostów dożynek zostały wybrane dwie osoby: Barbara Ciepluch, sołtys Księginic oraz Tadeusz Jakubowski, sołtys Ligoty. Myślę, że wybór jest nieprzypadkowy, są to sołtysi jednych z największych wiosek – mówi Marek Długozima.
–Tak jak już od wielu lat, te dożynki są na bardzo wysokim poziomie. Wszystkie wioski starają się godnie świętować te święta. Dożynki to jest wielkie święto całej wsi. Ja również musiałbym podziękować swoim mieszkańcom, bo już od 20 lat, jak jestem sołtysem, co roku uczestniczymy w dożynkach gminnych i też zawsze mamy swój kramik, wieniec. Bardzo się w to ludzie angażują – mówi Tadeusz Jakubowski, sołtys Ligoty.
–Piękne są te nasze dożynki, połączone ze świętem sadów. Pan burmistrz dba o całą oprawę, o tradycję, żeby zawsze było ładnie, elegancko. Również dziękuję w moim imieniu moim mieszkańcom, moim koleżankom, które mi pomagały, jak również wszystkim sołectwom, rolnikom, ogrodnikom – mówi Barbara Ciepluch, sołtys Księginic.
–Wiele osób mi mówiło, że to będą najpiękniejsze dożynki na Dolnym Śląsku. Podzielam ten entuzjam, bo rzeczywiście byłem pod wrażeniem procesji z wieńcami. Wszystko bardzo pięknie zorganizowane, jeszcze pod czujnym okiem św. Jadwigi – mówi Jarosław Obremski, wojewoda Dolnośląski.
Zwieńczeniem obchodów święta plonów w Trzebnicy był koncert „Pięknych i Młodych”.