Ta nowa przestrzeń dla sztuki powstała w grudniu 2020 roku, jednak pierwsza wystawa zrealizowana w tym miejscu przypada na marzec 2021 roku.
– To jest nowe miejsce na mapie Wrocławia, nowe miejsce dla sztuki. Ma się zajmować sztukami użytkowymi, obiektami użytkowymi. Jest to miejsce, które ma służyć projektantom i wytwórcom do prezentacji ich prac – mówi Piotr Butkiewicz, artysta.
„Niegaleria” to miejsce na sztukę, ale także dialog i wątpliwości. Artyści są otwarci na dyskusję, chociażby na temat szczęścia, bo to ono stało się tematem pierwszej wystawy.
– Prezentujemy modele szczęścia i przykłady szczęścia, które naszym zdaniem są najważniejsze. Można oczywiście przyjść i się spierać, albo powiedzieć, że to o co innego chodzi – mówi Piotr Butkiewicz.
– Prezentujemy tu różne modele szczęścia, jakie opracowaliśmy. Taką naszą wizję szczęścia, Są to obiekty malarskie i również rzeźby – mówi Celina Niedzielska, artystka.
Szczęście – mimo że myśl o nim towarzyszy na co dzień – jest trudne do wytłumaczenia i zwizualizowania. Co w tym przypadku może inspirować?
– Myślę, że chyba ta trudność jest inspirująca i powszechne mniemanie, że szczęścia się osiągnąć nie da, a może trzeba się skupić na momentach i wtedy to szczęście się urodzi. Myślę, że to inspirujące – mówi Celina Niedzielska.
Nazwa „Niegaleria” ma podkreślić specyfikę miejsca, w którym prezentowane będą prace dolnośląskich artystów i wyrobników. W przeciwieństwie do galerii nie będzie to jedynie sztuka wysoka.
– To jest pierwszy budynek, który dochodzi do ulicy, dość charakterystyczny. Budynek jest przed remontem, więc nie jest zbyt okazały na zewnątrz, ale po wejściu może pozytywnie zaskoczyć – mówi Piotr Butkiewicz.
Wystawa „Modele szczęścia” jest dostępna dla zainteresowanych od 5 marca i będzie można ją zobaczyć przez tydzień.