Najpierw był projekt pilotażowy skierowany do 100 wrocławskich seniorów. Teraz czas na projekt właściwy. Teleopieka rusza w maju - to program skierowany do 500 wrocławskich seniorów. Seniorów, którzy są samotni i potrzebują pomocy. Opaska życia naprawdę może uratować im życie.
- Uważam, że to bardzo dobry pomysł, dla seniorów, dla tych, którzy są samotni. Dla tych, którzy gdzieś wychodzą, bo samotni też wychodzą. Bardzo ważne - dla samotnych - mówi Janina Kuraś-Grębowska, wrocławska seniorka.
- Chcemy, żeby seniorzy czuli się bezpiecznie, a jeśli nawet ich zdrowie nie domaga, to chcemy pomóc, wesprzeć w dobrostanie, wspierając jakieś niedobory czy niedomagania, stąd projekt teleopiekidla seniorów 60 plus - mówi Dorota Feliks, dyrektorka Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego.
- Wrocław chce wyciągać seniorów z samotności - tego przekleństwa XXI wieku, chce dawać poczucie zaopiekowania i bezpieczeństwa, dlatego to jeden z tych pomysłów, jak wychodzić naprzeciwko cywilizacyjnej potrzebie - mówi Bartłomiej Ciążyński, wiceprezydent Wrocławia.
- To ułatwi wielu seniorom życie. Nawet uratuje życie, bo ktoś, kto jest sam - ja też sama mieszkam - niech się coś przydarzy, a rodzina mieszka daleko, a można wezwać pomoc w każdej chwili. To jest bardzo dobry projekt - mówi Anna Wolska, seniorka z Wrocławia.
- Senior dostaje taką opaskę, na której jest przycisk ratunkowy, ale w domu ma też taka centralkę, która pomaga połączyć się z centrum wsparcia. Jak czuje się zagrożony w swoich funkcjach życiowych, to naciska przycisk ratunkowy. W centrali pracują ratownicy medyczni przez 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu, specjalnie wyszkoleni w pomocy seniorom i reagują natychmiast. Jeśli jest to potrzebne, uruchamiana jest sieć pomocowa, czyli uruchamiana jest pomoc, dociera do seniora i jest on odpowiednio prowadzony - dodaje Dorota Feliks.
- Taka opaska może faktycznie uratować życie, bo błyskawicznie informuje odpowiednie służby, że mamy do czynienia z jakimś kryzysem zdrowia danej osoby - mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
- Jest 500 seniorów, którzy skorzystają z przycisku życia, czyli takiego poczucia bezpieczeństwa w miejscu zamieszkania i do tego jeszcze 50, którzy będą mogli skorzystać co miesiąc ze wsparcia psychologicznego - mówi Robert Bednarski, dyrektor ds. Smart City UM we Wrocławiu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz